MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego tak szybko zapominamy?

Piotr Drabik
Piotr Drabik
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Znicze,_Zielona_G%C3%B3ra.jpg
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Znicze,_Zielona_G%C3%B3ra.jpg http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/23/Znicze%2C_Zielona_G%C3%B3ra.jpg
Pożar w Kamieniu Pomorskim, wypadek polskich turystów w Vizille czy zawalenie się hali wystawowej w Katowicach - kto dziś pamięta o ofiarach tamtych narodowych tragedii?

Dziś liczba ofiar wybuchu metanu w kopalni "Wujek-Śląsk" wzrosła do 17. Wczoraj skończyła się trwająca dwa dni żałoba narodowa w związku z tym wydarzeniem, ale na Śląsku trwa ona dalej. Obietnice pomocy płyną ze wszystkich stron - od premiera po zwykłych obywateli. Nawet gwiazda NBA - Allen Iverson zadeklarował pomoc finansową dla dzieci zmarłych górników. Zawodnik przebywał w Polsce w piątek, po zakończonych rozgrywkach EuroBasketu.

A co będzie za tydzień, dwa? Rząd najpewniej przestanie się interesować pomocą dla ofiar, a media znajdą sobie nową sensację, o wiele lepszą niż rozpacz górniczych rodzin.

Niestety, czas płynie dalej i nie możemy stać w miejscu. Ale warto się zastanowić kto pamięta i pomaga rodzinom zmarłych górników w kopalni Halemba w 2006 r., czy bliskim poległych w katastrofie samolotu CASA w 2008 r. Nie mówię, aby oddawać dla rodzin ofiar całe swoje majątki czy ciągle organizować dla nich akcje pomocy, ale przecież każdy może znaleźć się w takiej samej sytuacji jak oni. Często żałoba po zmarłym mężu czy córce nigdy nie mija i jest blizną, która nie zagoi się do końca życia.

Zamiast ogłaszać żałobę narodową i tym samym wcale nie pomagając rodzinom ofiar, powinniśmy zatrzymać się przez chwilę i pomyśleć: co ja mogę zrobić by im pomóc. Zamiast ogłaszać puste obietnice trzeba wyciągnąć dłoń do drugiego człowieka i poświęcić choć 5 minut swojego cennego życia. Jeśli kogoś nawet nie stać na taki skromny gest, to nie ma prawa nazywać się człowiekiem.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto