Dłużnik niewypłacalny? Koszty poniesie wierzyciel!

Czy zdajemy sobie sprawę z tego,że funkcjonują w naszym kraju pewne instytucje, które w żaden sposób nie chcą się decydować na podjęcie jqakiegokolwiek ryzyka, nie ponoszą żadnej odpowiedzialności w razie niepowodzenia, gdyż w razie nieskuteczności działania koszty przerzucają na klientów(wierzycieli). W dodatku tego typu działalność jest sankcjonowana przez obowiązujące ustawodawstwo.Mam na myśli tutaj kancelarie komornicze i ustawę o komornikach sądowych i egzekucji.

Jak bardzo zdziwieni muszą być wierzyciele, nierzadko doprowadzeni przez dłużników do ruiny finansowej, kiedy to okazuje się, że pomimo nieskuteczności egzekucji, nieuzyskania zasądzonych należności, jeszcze dodatkowo są obciążani kosztami, które winien w całości ponieść dłużnik. Zapytać należy, jak w tym kontekście ma wyglądać zaufanie obywateli do państwa reprezentowanego przez organy wymiaru sprawiedliwości i egzekucji.Czyżby miało to oznaczać,że nie opłaca się być uczciwym, skoro to uczciwi obywatele i przedsiębiorcy ponoszą ciężary za tych, którzy żyją na koszt.

Wspomniana ustawa to ewidentny przykład legislacyjnego bubla,wymagający natychmiastowej zmiany przez polski Parlament.Ubolewania godnym jest fakt, że nie zwraca się na to odwagi, brakuje zapału i woli politycznej.Jak jeszcze długo będzie trwać ów stan rzeczy?