W gronie dziesięciu pozostałych po wstępnej selekcji filmów dokumentalnych (odpadło ponad 70), jest między innymi niespełna 40-minutowy film „Punkt wyjścia” wyreżyserowany przez Michała Szcześniaka. Większość scen do tego wzruszającego obrazu nagranych zostało przed trzema laty w niżańskim Areszcie Śledczym (w jego strukturach funkcjonuje więzienie dla kobiet) i Domu Pomocy Społecznej w Stalowej Woli. Przed Anetą, która za zabójstwo swojej babci skazana została na 12 lat więzienia, ważna chwila. Właśnie minęło dziesięć lat, odkąd trafiła za kratki. Przebywa w Zakładzie Karnym dla Kobiet w Nisku.
Teraz sąd penitencjarny ma rozpatrzyć jej kolejny wniosek o warunkowe, przedterminowe zwolnienie z więzienia. Odliczając dni do posiedzenia sądu, Aneta korzystając z możliwości czasowej pracy poza zakładem, spędza wolne chwile opiekując się podopiecznymi Domu Pomocy Społecznej w Stalowej Woli. To tam poznaje panią Helenę, starszą, niepełnosprawną kobietę... Czy ta historia i jej prezentacja zyska uznanie w oczach znawców kina?
W czwartek, 14 stycznia, ogłoszona ma zostać ostateczna lista pięciu filmów w każdej kategorii, których twórcy zaproszeni zostaną na 88. ceremonię rozdania Oscarów, która odbędzie się 28 lutego w Hollywood. „Punkt wyjścia” („Starting Point”) sklasyfikowany jest w kategorii najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny. „Punkt wyjścia” zdobył już nagrody na festiwalach w Wielkiej Brytanii, na Ukrainie, Złotą Żabę za zdjęcia na Camerimage, Grand Prix na Opolskich Lamach i Jantar dla najlepszego filmu na festiwalu w Koszalinie. Film wyprodukowało łódzkie Studio Munka.
Marcin Radzimowski (aip)
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?