Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dr House odsłania swoje tajemnice. Recenzja książki "Dr House"

Zuzanna Chylińska
Zuzanna Chylińska
Ten plik udostępniony jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – na tych samych warunkach, 2.0. Ten plik, opublikowany pierwotnie w serwisie Flickr, został zrewidowany 19 czerwca 2009 przez administratora.
Ten plik udostępniony jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – na tych samych warunkach, 2.0. Ten plik, opublikowany pierwotnie w serwisie Flickr, został zrewidowany 19 czerwca 2009 przez administratora.
Serial "Dr House" jest fenomenem medialnym. Świadczy o tym jego obecność w naszych domach już od sześciu lat. Czym zasłużył sobie na takie uwielbienie widzów? Możemy się tego dowiedzieć z książki Iana Jackmana pt. "Dr House".

"Dr House" to jeden z najpopularniejszych seriali świata. Oglądają go 82 miliony ludzi w sześćdziesięciu sześciu krajach. Jest to niebywały fenomen, udokumentowany i zbadany na różne sposoby.

Skąd taka popularność serialu? Na to pytanie stara się odpowiedzieć książka Iana Jackmana - "Dr House. Oficjalny przewodnik po serialu". Jest to pierwsze tak obszerne kompendium wiedzy o najpopularniejszym serialu ostatnich lat.

Autor miał swobodny dostęp do wszystkich osób z planu serialowego. W ten sposób do rąk fanów serialu "Dr House" trafia niezwykle szczegółowe opracowanie. Umożliwia ono wejście w świat magiczny i tajemniczy zarazem. "Dr House. Oficjalny przewodnik po serialu" to pozycja, która ujawnia nie tylko tajemnice kluczowych postaci, ale przede wszystkim pokazuje kulisy realizacji produkcji.

Rozdziały układają się naprzemiennie. Jeden analizuje postać z serialu, opowiada jej relacje z dr. Housem (np. Jennifer Morrison, czyli filmowa Allison Cameron odpowiada, co widzi w Gregorym Housie), zawiera wypowiedzi aktorów na temat postaci, które kreują. Kolejny rozdział traktuje zaś o realizacji serialu. Możemy na przykład dowiedzieć się, w jaki sposób przeprowadzany jest casting do poszczególnych ról, jak powstaje scenariusz i czy choroby, przedstawiane w serialu, są rzeczywiście tak skomplikowanymi przypadkami.

Twórcy serialu przyznają, że pokazywane choroby nie są trudne. Muszą mieć natomiast jakieś bardzo nietypowe objawy. Najbardziej efektowne musi być jednak rozwiązanie medycznego problemu. Wszak dr Gregory House jest fenomenalnym diagnostą, którego mózg na każdym kroku potrzebuje łamigłówek do rozwiązania. Dla niego nie liczy się pacjent, ale dojście do diagnozy.

Z przewodnika możemy się także dowiedzieć, że serial "Dr House" w jakimś stopniu pełni funkcję wychowawczą. Wystarczy tutaj przywołać choćby dwa tytuły odcinków - "Totalna porażka" oraz "Linie na piasku". W pierwszym odcinku chodziło o pokazanie trudności osób z zespołem Fabry'ego. Jest to dziedziczne schorzenie, które powoduje, że w organizmie osoby chorej - w jej komórkach - odkładają się szkodliwe substancje.

Choroba jest niezwykle rzadka - występuje u jednej osoby na sto siedemnaście tysięcy osób. Po emisji odcinka twórcy serialu otrzymali list od pewnego mężczyzny z Kanady, który chorował właśnie na to schorzenie. Napisał w nim, że serial pomoże w walce o dostrzeżenie tej choroby przez administrację rządową i dofinansowanie leczenia przez państwo.

W "Liniach na piasku" opowiedziana została historia przejść dziecka z autyzmem podczas wizyty w szpitalu. Dlatego przy realizacji tego odcinka twórcy serialu zadbali o odpowiednią kwerendę, zatrudnili osobę, pracującą z osobami autystycznymi (szczególnie w szkołach). Wszystko po to, aby oddać jak najdokładniej realia związane z funkcjonowaniem osób autystycznych w społeczeństwie.

Twórcy serialu mówią, że jest to jednak tylko i wyłącznie "wisienka na torcie" i podkreślają, że film nie rości sobie prawa do tego, aby zawierać w sobie elementy dydaktyczne. Przeciwnie, bardziej chodzi o rozrywkę i opisywanie zwykłych chorób w sposób jak najbardziej niezwykły.

Książka Iana Jackmana pozwala poznać w sposób bardzo rzetelny wszystko to, czego nie widzimy. Mnie szczególnie podobały się dwa rozdziały. Są to: "W głowie Dave'a Matthewsa" (jak upozorować zabieg lekarski) i ten opowiadający o kulisach tworzenia scenografii do serialu. Tajemnice zdradzają Jeremy Cassells (główny scenograf), Katie Jackobs (szefowa Heel and Toe Films). Innym niewątpliwym atutem książki są liczne zdjęcia, wzbogacające jej treść, a także prosty język, ułatwiający czytanie.

Zatem jeśli chcecie poznać świat doktora Gregorego Housa i jego ekipy w sposób głęboki i jak najbardziej szczery - zachęcam do sięgnięcia po książkę wydawnictwa Rebis.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto