Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dyrygent upomniany za Smoleńsk

Radosław Kowalski
Radosław Kowalski
Na wyjątkową odwagę zdobył się polski dyrygent, Marcin Nałęcz-Niesiołowski, który podczas koncertu poświęconego pamięci Jana Pawła II przypomniał o zbliżającej się rocznicy katastrofy smoleńskiej.

Jego zachowanie nie spodobało się dyrektorowi Filharmonii Bałtyckiej Romanowi Peruckiemu, który w obecności innych ludzi uznał jego postępowanie za niestosowne: "Pana zachowanie jest polityczne!" - grzmiał.

Później tłumaczył, że filharmonia nie płaci dyrygentowi za przemówienia politycznie, tylko za granie muzyki. Ponadto to był koncert poświęcony papieżowi, Janowi Pawłowi II - tłumaczył.

Dyrygent Nałęcz-Niesiołowski miał tego świadomość, tyle tylko, iż uważał, że
ze względu na bliskość rocznic śmierci papieża, i katastrofy smoleńskiej można było te dwa wydarzenia połączyć: "Moje zachowanie, ani też wykonawców utworu nie było działaniem politycznym. Bliskość rocznic – śmierci bł. Jana Pawła II i katastrofy smoleńskiej sprawiły, że uznałem, iż odpowiednie jest odegranie właśnie takiej muzycznej modlitwy. Zdziwiło mnie zachowanie pana Peruckiego, który zareagował z takim przerażeniem" - powiedział dyrygent.

Zachowaniem Peruckiego była zażenowana, obecna na sali Marta Kaczyńska.

Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto