Listopad w wielu kulturach jest kojarzony z obrzędami na cześć
zmarłych. Katolicy świętują 1 listopada. W Niemczech refleksja
przychodzi najpierw dzień po hucznym Halloween, a drugi raz właśnie 22
listopada. To dzień zadumy, pokuty i modlitwy. Jednak, nie jest
to tak popularne święto jak w katolickim obrzadku Wszystkich Świętych.
Znicze palą sie tu rownież rzadko, a jesli już je znajdziemy, to na
pewno będą się palić na grobach katolickich. Cmentarze w Niemczech sa
zadbane, ozdobione kwiatami i wrzosami. Ale puste.
Do 1994 r. był to dzień w niektórych landach ustawowo wolny od pracy. Dziś tylko w Saksonii świąteczny charakter został zachowany. Świętują też niektóre kościoły ewangelickie w Bawarii. Dzieci nie poszły do szkół, wiele zakładów jest zamkniętych. Święto to obchodzono po raz pierwszy w w 1532 r. Potem obchodzono je w wypadku klęsk żywiołowych, wojen czy innych katastrof. – Nie jest to jednak święto państwowe. Niewielu ludzi je obchodzi. U nas, w Sachsen-Anhalt nie pamiętam by ktoś je świętował - mówi Anke Oberth, mieszkanka Elbingerode.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?