Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzień Rodziny na ZOLu w Drezdenku

Redakcja
Dzień Rodziny ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 20 września 1993, którego celem jest pogłębienie świadomości społeczeństwa na temat problemów rodziny.

Czy ma sens organizowanie spotkań typu Dzień Rodziny na ZOLu? Wydawać by się mogło, że to pytanie z gatunku retorycznych, spotkałem się jednak z takimi pretensjami, dlaczego w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym, a nie w jakiejś instytucji kultury, ogólnodostępnej dla wszystkich... Odpowiedź jest prosta, proszę robić, działać z instytucjami, organizacjami, znajomymi, któż komu broni. To spotkanie z 20 czerwca wymyśliła w tej formie i tym miejscu osoba z niespożytą energią, której chce się znacznie więcej niż od niej oczekują, mam na myśli Katarzynę Jenek, odpowiedzialną za promocję zdrowia w drezdeneckim Szpitalu Powiatowym.

Rodzina to nie tylko 2 + 1 czy wersja promowana przez obecnie rządzących 2 + 2... Program 500 + może spowodować, że i 2 plus wielokrotność, bo to się opłaca, ale o polityce nie będę w tym miejscu mówił. Święty Jan Paweł II u schyłku swego ziemskiego życia pięknie wskazywał własnym przykładem jak oswoić starość, jak oswoić chorobę we współczesności. Polska tradycyjna rodzina jest wielopokoleniowa, bo na szczęście jeszcze nie oduczyliśmy się odpowiedzialności i miłości do starych rodziców, wujków, cioć czy kuzynostwa. Nie wszyscy chcemy się wyzbyć problemu i nie wszyscy scedowujemy opiekę nad staruszkami instytucjom socjalnym czy medycznym. Niestety nie każdy ma możliwość, aby zagwarantować prawidłową opiekę, dlatego właśnie jest m.in. ZOL. Ponadto wszyscy jesteśmy jedną rodziną, rodzina naszej małej ojczyzny jaka jest Drezdenko, rodzina człowieczą, rodzina ludzi współodczuwających...

Pani Wanda Szumna, prezes naszego szpitala jest osobą nad wyraz wrażliwą, której temat starości jest bardzo bliski, choćby z racji swojej własnej, wiekowej mamy. Mało, że nie przeszkadza w integracji społecznej podopiecznych ZOLu z najmłodszymi mieszkańcami powiatu, to jeszcze im przyklaskuje i zawsze znajduje czas, aby w tego typu spotkaniach wziąć udział. Szpital jest naszym wspólnym dobrem, wszak nikt z nas nie jest niezniszczalny i nikt nie wie, kiedy przyjdzie potrzeba, aby ze świadczeń szpitalnych skorzystać. Szpital ze Szkołą Podstawową nr 1 im. Janusza Korczaka współpracuje od wielu lat, ale ta współpraca jest możliwa i tak aktywna znowu dzięki tych, którzy robią znacznie więcej niż zawód nauczyciela przewiduje.

Zdaję sobie sprawę z tego, że spektakl pt. „Pociąg do krainy bajek” zrealizowany przez uczniów klasy II e i II f pod opieką artystyczną pań Magdy Weissberg-Wojas i Małgosi Sadowskiej nie powstał na tę okoliczność, ale chciało się nauczycielkom i uczniom przyjść do szpitala, by właśnie na tym oddziale, gdzie przebywają pacjenci najdłużej, urozmaicić monotonie dnia codziennego. Chciało się nauczycielkom i uczniom wykonać promienne słońca z papieru i kartonu, by na zakończenie spotkania obdarować nimi wszystkich zgromadzonych. Piękne gesty, a i sama propozycja zabrania dorosłych do krainy bajek i baśni nie bez zasadna. Wszak znakomita większość z nas nadal jest dzieckiem, dopóki żyje któreś z rodziców, ale dziecko w sobie można pielęgnować bez względu na wiek, wykształcenie, pozycje społeczną czy stan zdrowia. Było kolorowo, wesoło i wiele postaci bajkowych, doskonale przez wszystkich znanych, zostało przywołanych. To była kolejna wizyta najmłodszych z tymi właśnie nauczycielkami na oddziale ZOL, tak więc przykład polskiego papieża wcielany jest w życie, uczymy szacunku do osób wiekowych, pokazujemy różne przypadłości zdrowotne od najmłodszych lat, by nigdy nikogo to nie dziwiło, by uznawać proces starzenia się i zwyczajnego psucia naszych organizmów za normę. Współpraca szpitala ze szkoła jest możliwa i pięknie się rozwija nie tylko dzięki zaangażowaniu nauczycieli, ale także poprzez zrozumienie i życzliwość dyrekcji szkoły. Na spotkaniu obecna była wicedyrektor, Mariola Kozubaj, która wspierała nauczycielki, ale przede wszystkim dzieci występujące, wspierała i dobrym słowem i sama swoja obecnością.

Dzień Rodziny w tym konkretnym miejscu był wyjątkowy jeszcze z kilku powodów... ZOL to najżyczliwszy i najbardziej uśmiechnięty oddział w całym szpitalu, a to za sprawą personelu tam pracującego. Osobiście przekonałem się, że szaleństwo zawodowe nie jest przypisane tylko artystom, jakież szalone, w pozytywnym tego słowa znaczeniu i jak cudowne terapeutki pracują na tym oddziale... Poprzebierały się w kolorowe stroje, by wpasować się w charakter bajkowego spotkania, animowały swoich podopiecznych do aktywnego wyrażania emocji, zachęcały do oklasków, tańczyły z pacjentami na wózkach, rozsiewały uśmiechy na prawo i lewo. Brawo dziewczyny!!! Kolejne osoby, które robią o wiele więcej niż norma, a do tego wiecznie uśmiechnięte pielęgniarki, w takiej atmosferze, w takim miejscu łatwiej się przebywa, ból i cierpienie znosi się łagodniej. Dobro zawsze powraca do jego siewcy, personel szpitala z pewnością będzie nim w przyszłości szczodrze obdarowany.

Znaleźli także czas by w spotkaniu uczestniczyć włodarze powiat, panowie Edward Tyranowicz i Bogusław Kierus. Pięknymi słowami podziękował młodym aktorom za występ starosta powiatu strzelecko-drezdeneckiego, pamiętając o tym, ze zbliżają się wakacje, i ze to powinien być bezpieczny czas wypoczynku. Dobro popłaca wszędzie tam, gdzie świadczone jest bezinteresownie, doświadczyli tego uczniowie zaangażowani w spotkanie, zostali zaproszeni przez pana starostę na lody, niby mały gest, a jak ucieszył. Poprzez takie spotkania budujemy cywilizację miłości, uczymy się wzajemnego szacunku do siebie, uczymy się życzliwości, a tej nigdy za wiele.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto