Dziennikarstwo: zawód czy wyzwanie?

Dziennikarskie zmiany

Dawniej na miano dziennikarza zasługiwał człowiek odważny, przebojowy i ciekawy świata. Najczęściej był nim niestrudzony podróżnik, który przemierzał nieznane lądy, spisując to, co zarejestrowała pamięć. Jego reportaże były barwne, oryginalne, egzotyczne… Z biegiem lat stał się współobywatelem, poruszającym bolączki społeczności, informatorem i bohaterem, łamiącym cenzurę. Uwolnił tok myśli i łańcuch powiązanych skojarzeń, które po zebraniu do jednego pudełka wybudowały, jakże charakterystyczny gatunek felietonu, reportażu, relacji czy wywiadu… Dziś dziennikarstwo stało się pewnym „prądem myślowym”; formą komunikacji z odbiorcą w siatce mass mediów – nazwanych czwartą władzą, która buduje opinię publiczną; stawia drogowskazy i ukierunkowuje myślenie człowieka. Pakiet informacji, poglądów i komentarzy trafia do czytelnika poprzez medialne formy przekazu.

P jak prestiż i profesjonalizm…

Po wstępnej selekcji materiału, następuje dobór treści do poglądów odbiorcy. Wystarczy dodać szczyptę idei, przyprawić tekst lekką pikanterią i tajemnicą, by otrzymać gotowy do „podania” materiał stymulacyjny. Reszta zależy już od legitymizacji społecznej samego dziennikarza. Jeżeli praca przyniesie oczekiwane efekty, a treść jego twórczego myślenia wsiąknie w umysły czytelnika, można mówić o sukcesie, jaki odniósł w zawodzie. Podjął wyzwanie i sprostał nałożonym celom i dążeniom. Warto podkreślić ciągłą samodyscyplinę dziennikarską, walkę o prestiż i szeroko rozumiane uznanie. Każdy sukces jest motorem do dalszych poszukiwań i wyrazu emocji dzięki sile słowa. Rozwój mediów jest odskocznią do narodzin coraz to nowych specjalności – od public relations, aż po marketing medialny. Profesjonalizacja dziennikarstwa oznacza dobre przygotowanie do zawodu – zastosowanie nowoczesnych technologii i odpowiedni dobór informacji – wyłowienie i przetworzenie ich z morza newsów, problemów i plotek, które stosownie oprawione trafiają na rynek medialny.

Czym jest dziennikarstwo?

Dla jednych zawód, który prowadzi do tworzenia się społeczeństwa informacyjnego, przekazywania treści i wypełniania „misji” dziennikarskiej; dla innych wyzwanie – chęć sprawdzenia pióra i intelektu, zaistnienia
w sile mediów, która kreuje szeroko rozumianą opiniotwórczością człowieka. W tym momencie przychodzi na myśl krótka i zarazem wyimaginowana etymologia słowa „dziennikarstwo”. ”Dziennik” – od przekazywanych informacji dnia czy deadline’u na artykuł, który ma ukazać się w porannym wydaniu oraz „Ars” – niczym wołanie Staffa („Ars poetica”) o warsztat językowy w twórczym wyzwaniu „dziennik-ARSkiego” toku myślenia…