Dzika róża czyli ładunek zdrowia na zimę

W okresie zimy każdy z nas ma zwykle problemy ze zdrowiem. Wynika to z kilku różnych przyczyn. Najczęściej z braku promieni słonecznych, krótkich i ponurych dni, złej pogody (wietrznej, zimnej i mokrej) oraz złego samopoczucia i osłabionej ogólnej energii, a także wzmożonych ataków na nasz organizm wirusów i bakterii chorobotwórczych. Gdy zimą siły witalne i obronne organizmu słabną, łatwo o przeziębienie, katar, kaszel, grypę, zapalenie gardła i układu oddechowego. Jednym z ważnych sposobów zapobiegania lub ratowania się w takich sytuacjach jest m.in. korzystanie z naparów i nalewek ziołowych.

Wśród licznych gatunków ziół, ich liści, korzeni i kwiatów - lekarze zalecają korzystać z dobroczynnych zalet dzikiej róży. Jej bezcenne właściwości znane są od wieków. Suszone owoce, w postaci mrożonej i przetwory z owoców, są cenną skarbonką witamin i składników mineralnych. Przede wszystkim stanowią bogate źródło witaminy C, i co ciekawe, dostarczają organizmowi wielokrotnie więcej tej witaminy, niż cytrusy. A witamina C chroni nasz organizm przed wolnymi rodnikami, które uszkadzają DNA zdrowych komórek. Ma też zbawienny wpływ wzmacniający organizm, poprawia funkcjonowanie krążenia i wygląd skóry: wygładza drobne zmarszczki i wyrównuje przebarwienia.

Owoce dzikiej róży z dużą ilością witaminy C, zapobiegają powstawaniu kruchości naczyń krwionośnych. Są ważnym źródłem przeciwutleniaczy, które wykazują działanie rozkurczowe, żółciopędne i pomagają przy dolegliwościach układu moczowego, kamicy nerkowej i żółciowej. Pomagają też przy przeziębieniu i zakażeniu. Owoce róży stosuje się - jak informuje poradnikzdrowie.pl - w nadciśnieniu, chorobach serca, wątroby i jako lek witaminowy. Działają wzmacniająco i przeciwzapalnie, pomagają w nieżytach przewodu pokarmowego, chronią przed szkorbutem.

Spożywanie dżemów i picie herbat z owoców dzikiej róży, lekarze i dietetycy zalecają szczególnie palaczom tytoniu, gdyż codzienne zapotrzebowanie ich organizmu na witaminę C, jest dwa razy wyższe niż u osób niepalących. Wyciągi z dzikiej róży są wskazane również dla kobiet w okresie ciąży i karmienia, natomiast wszystkim innym - w stanach osłabienia i przemęczenia oraz stresu, bezsenności i nadpobudliwości.
Dzika róża działa celnie, silnie i skutecznie w walce ze szkodliwymi i chorobotwórczymi bakteriami. Szkodliwe bakterie w kontakcie z różą, konkretnie z jej świeżymi płatkami, giną w ciągu pięciu minut. I to właśnie sprawia, że róża jest doskonałym lekarstwem w walce z chorobami skóry. Świeże płatki róży służą doskonale w opatrunkach i w leczeniu jątrzących się ran lub oparzeń. Mogą także wyraźnie złagodzić, dzieciom i dorosłym, dokuczliwe i natrętne alergiczne swędzenie.

Róża ma też ważny walor w podkreślaniu i utrzymywaniu ładnej cery, poprawy wyglądu skóry i przywracaniu dobrego samopoczucia. Tym celom służą znakomicie jej aksamitne, pachnące bajecznie płatki. Płatki róży zawierają nie tylko witaminę C, ale też: karoten, witaminy z grupy B, E, PP oraz witaminy K, która jest podstawą prawidłowej homeostazy (zdolność samoregulacji procesów biologicznych).

Według znawców - płatki róży zawierają prawie wszystkie substancje mineralne z tablicy Mendelejewa. Są więc w nich: wapno wpływające na przemianę materii oraz asymilację pożywienia, potas niezbędny do normalnej aktywności serca, miedź, która uczestniczy w przemianie materii i poprawia aktywność gruczołów dokrewnych, a nawet jodynę będącą balsamem dla gruczołu tarczycy.

Bezcennym składnikiem róży jest olejek. Zdaniem specjalistów, olejek różany od dawna stanowi podstawowy medyczny składnik w produkcji leków, które stymulują i harmonizują nasz system immunologiczny i nerwowy - podaje zapachowy.pl. Poprawia również aktywność gruczołów dokrewnych, usuwa stwardnienie w różnych organach wewnętrznych oraz odnawia komórki. Korzystnie też wpływa na przewód pokarmowy, gdyż leczy błony śluzowe, skutecznie walczy z brakiem flory bakteryjnej oraz brakiem fermentacji w żołądku i jelitach. Oto kilka informacji i dobrych rad dla zdrowia, głównie naszej buźki i dziąseł. Otóż puder z płatków róży, zmieszany z miodem, jest skutecznym lekiem na zapalenie jamy ustnej i paradontozę. Sporządzoną miksturę należy wcierać w bolące dziąsła. Inhalacje olejkiem różanym i wywary z róży, leczą bóle głowy, przeziębienia i inne choroby oraz osłabienia. Inhalacje zalecają lekarze ludziom o słabym systemie nerwowym, podatnym na nerwice i depresje. I tu prosta rada: gdy cierpisz na choroby na tle nerwowym, przeziębienie, grypę, kaszel - weź miskę z gorącą wodą, wlej do niej kilka kropli olejku różanego lub wrzuć płatki róż i ustaw miskę w swoim pomieszczeniu.

Lekarze radzą również, aby stosować wywar z róż, na regulację pracy mięśnia sercowego i rekomendują różane inhalacje na stany skurczowe naczyń wieńcowych. Przeciwko chorobom nerwowym zalecają kąpiele z dodatkiem płatków róż. Ponadto takie kąpiele uspokajają, odnawiają i usuwają niecierpliwość. Oto przepis: zaparz pół szklanki płatków róży wrzątkiem, przykryj naczynie, w celu zachowania wywaru. Po 10 minutach wlej napar razem z płatkami do kąpieli. Działanie naparu będzie silniejsze, jeśli dodasz do kąpieli sok z buraków. Nigdy nie odrzucaj i nie niszcz przekwitłych wiązek róż; rób z nich kąpiele lecznicze. Pamiętaj: w nich tkwi samo zdrowie.