Dziś protest rolników w Warszawie. Traktory i autokary w drodze do stolicy. "Pokażemy, że w rolnikach jest ta moc!"

Rolnicy są w drodze do Warszawy, by w środę zamanifestować swoje niezadowolenie. - Nie zgadzamy się - powtarzają rolnicy, którzy pojawiali się już na regionalnych protestach. Sprzeciw wywołuje brak opłacalności np. hodowli świń czy uprawy warzyw, wysokie koszty produkcji, zagrożenia wynikające z Zielonego Ładu, zadłużenie gospodarstw.

Spotykamy się po to, żebyśmy - być może ostatni raz - zawalczyli bardzo mocno o polskie rolnictwo, o polską wieś, o nasze miejsca pracy - mówi lider ruchu rolniczego Michał Kołodziejczak. Chce, by politycy zwrócili uwagę na problemy producentów rolnych.

- Należy nam się godna zapłata za ciężką pracę i o to będziemy walczyć. W różny sposób możemy to rozumieć, ale jeżeli dzisiaj ciężko pracujemy i nie możemy sprzedawać normalnie naszych produktów, bo politycy pozwalają na jakieś dziadowskie zachowanie pośredników, supermarketów czy importerów żywności, bądź ubojni, no to jest coś nie tak. Dziś już pojechały pierwsze traktory pod Warszawę - mówił w niedzielę Michał Kołodziejczak. - One wjadą do Warszawy 23 lutego. Teraz będziemy się zbierać przez 2 dni. Pojadą też dziesiątki autokarów ludzi z całej Polski.

Początek protestu w Warszawie został zaplanowany na godzinę 10:00 przed Pałacem Kultury i Nauki. Kierowcy powinni spodziewać się utrudnień w ruchu w tej części miasta. Tego samego dnia zamierzają manifestować przedsiębiorcy.

Strajk rolników w stolicy będzie miał 2 formy. Jedną będzie przejście uczestników manifestacji spot Pałacu Kultury i Nauki pod Kancelarię Premiera. Druga część ma polegać na przejeździe ciągników od Sochaczewa (start ok. godziny 7:30) pod Pałac Kultury i Nauki (10:00), a następnie pod KPRM.

Rolnicy pojawią się na pl. Defilad od strony pasażu Wisławy Szymborskiej, potem planowany jest przemarsz ulicami: al. Jerozolimskie, rondo de Gaulle'a, Nowy Świat, pl. Trzech Krzyży, Al. Ujazdowskie (na odcinku od pl. Na Rozdrożu do ul. Bagatela) przed Kancelarię Prezesa Rady Ministrów oraz powrót tą samą trasą na pl. Defilad.