Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś święto górników. Co wiemy o barbórce?

Ewa Naukowicz
Ewa Naukowicz
Święta Barbara ( Słownik Mitów i tradycji Kultury, Kopaliński)
Święta Barbara ( Słownik Mitów i tradycji Kultury, Kopaliński) Ewa Naukowicz-Wójcik
Kiedyś była wielkim świętem, hołdem oddawanym górnikom, których podobnie jak hutników, marynarzy, rybaków, żołnierzy i wielu innych chroniła ich patronka, św. Barbara.

Barbórka. Przed laty była wielkim świętem. Niezależnie od regionu, wszyscy z wielkim zaangażowaniem, choć nie do końca dobrowolnie, uczestniczyli w uroczystościach barbórkowych.

Prym wiodły przedszkola i szkoły. Dzieci z wypiekami na twarzy chłonęły opowieści o pełnej niebezpieczeństw pracy górników, deklamowały wiersze, śpiewały piosenki. Do tradycji należało też własnoręczne wykonanie czapki z pióropuszem, zwanej "czako" i nikomu nie trzeba było wyjaśniać, że to wysokie, sztywne nakrycie głowy to nie tylko ozdoba, lecz także rodzaj hełmu ochronnego. Strój górnika królował na dziecięcych balach przebierańców, a zawód górnika był szczytem chłopięcych marzeń.

Tadeusz Kubiak - "W kopalni"

Górnik świdrem węgiel kruszy,

z latarenki światło spływa.

Już wagonik z węglem ruszył,

winda w górę go porywa.

Jutro węgla bryły czarne,

kolejarze w świat powiozą.

A pojutrze - piece nasze,

będą grzały na złość mrozom

W miarę upływu lat, mniej więcej pod koniec podstawówki o barbórce wiedzieliśmy, (przynajmniej moje pokolenie) już chyba wszystko. Z zamkniętymi oczami, obudzeni w środku nocy potrafiliśmy nie tylko wymienić części składowe ubioru górnika, ale byliśmy w stanie bez zająknięcia opowiedzieć o ich praktycznym zastosowaniu.

Całkiem sporo wiedzieliśmy też na temat obchodów tego święta, o porannym przemarszu orkiestry górniczej, mszy świętej, wesołych biesiadach górniczych, symbolicznych "skokach przez skórę", a także o jego patronce, świętej Barbarze, której figurka znajduje się w prawie każdym, znajdującym się na Górnym Śląsku, domu.

Dziś, niestety już chyba tylko rodowici Ślązacy wiedzą, że "nudelzupa", czyli rosół z makaronem, rolada z kluskami (czarnymi lub białymi) i modrą kapustą (czerwona kapusta ze skwarkami z boczku lub z jabłkiem), to świąteczne menu, które zagości dziś na stołach, w górniczych, szanujących tradycję domach.

W świadomości pozostałych, mieszkających poza Śląskiem dzieci i nastolatków, a może także i ich rodziców barbórka nadal pozostanie jedynie zakończonym właśnie 50. Rajdem samochodowym, imię Barbara nadal kojarzyć im się będzie z dzisiejszą solenizantką (wszystkim Barbarom życzymy spełnienia marzeń)... ewentualnie z tytułową "Baśką" z wielkiego przeboju Wilków.

To dobrze czy źle?

Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto