Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Dziwny świat" Czesława Niemena

Tomasz Mazur
Tomasz Mazur
Płyta nagrobna.
Płyta nagrobna. Kadenza/http://flickr.com/photos/kadenza/213418680/
"Od początku kariery miał tyle samo wielbicieli, co wrogów. Bo dziwił się temu światu od zawsze. Jego śmierć to cios dla muzyki." Słowa Janusza Stokołosy w pełni oddają wielkość artysty jakim był i w naszych sercach nadal pozostaje Czesław Niemen.

17 stycznia 2004 roku środowisko muzyczne w Polsce przeżyło szok. Kraj obiegła wiadomość, która wstrząsnęła każdym fanem muzyki, poczynając od tych słuchających hip-hopu, a na tych słuchających muzyki alternatywnej kończąc. Z niedowierzaniem słuchaliśmy relacji telewizyjnych, mówiących o śmierci jednego z najwybitniejszych polskich artystów - Czesława Niemena, a właściwie Czesława Wydrzyckiego.

Na jednym z blogów młody mężczyzna tak relacjonuje swoje odczucia tuż po jego śmierci: "Mam 28 lat, ale po jego śmierci czuję się już dużo starszy. Poprzez miłość do muzyki, prawdziwej muzyki, spoglądam teraz spod chmury kapelusza na świat, niestety już nie ten sam, nie tak dziwny". Jak wielki wpływ wywierała muzyka Niemena na życie i sposób pojmowania świata świadczy wypowiedź jednego z fanów: "Czesław pokazał nam, ze piękno muzyki, to nie naśladowanie ptaków, wiatru, zawodzenia wilków, głosów natury. Bo tego doskonale nikt nie będzie w stanie naśladować. Ale wyrazić stan duszy, czy każdy to potrafi?" Z pewnością Niemen swoją muzyką, osobowością to potrafił. Dla wielu - nie tylko fanów, ale również muzyków - był drogowskazem, ikoną, a nawet symbolem. Jego muzyka zawierała w sobie pierwiastek metafizyczny. Sposób w jaki interpretował literaturę piękną, wykorzystując w swoich utworach teksty poetów romantycznych: Cypriana Kamila Norwida, Adama Asnyka, Kazimierza Przerwy-Tetmajera, porywały tłumy. Śpiewał o miłości, jednocześnie miłość zatapiając w śpiewanie. Taka kompozycja, przyprawiona talentem i szczyptą wrażliwości wręcz musiała zakończyć się sukcesem.

Okres, w którym tworzył swoje największe hity: "Dziwny jest ten świat" (1967 r.), "Sukces" (1968), "Czy mnie jeszcze pamiętasz?" (1969) i powstałe na początku lat 70. "Enigmatic" oraz "Człowiek jam niewdzięczny", wyzwalał bunt w młodych ludziach. Sam Niemen nie był typem samozwańczego buntownika. Jednak krył w sobie znaczne pokłady wolności, zarówno osobistej, jak i zbiorowej. Czuł się odpowiedzialny za wydarzenia w kraju i poprzez muzykę starał się temu przeciwstawiać. Dlatego m.in. przez władzę był poniżany, co w oczach Polaków czyniło Go wielką osobowością z ogromną charyzmą. Dzięki Niemenowi polskie społeczeństwo, żyjące w czasach PRL-u potrafiło przetrwać trudne chwile. Jego muzyka, chwytający za serce głos, łączyły w sobie cierpienie a jednocześnie niosły nadzieję na lepsze jutro.

O swoim największym, ponadczasowym utworze "Dziwny jest ten świat", powiedział w jednym z wywiadów: "Myślałem, że zaskoczę słuchaczy szczerością wypowiedzi. Tak też się stało, jakkolwiek pojawiły się głosy bardzo krytyczne. Nazywano mój tekst grafomańskim. Uważam, że mimo swej lapidarności jest dobry. A piosenka przetrwała do dziś. I, niestety, nadal jest aktualna". Najdobitniej oddają to słowa z tej piosenki: "dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek...". Ktoś prosi o dowód - wystarczy włączyć telewizor, radio, lub zwyczajnie wyjść na ulicę.

- Tak. Dużo pracuję, prawie na okrągło, iż dosłownie nie mam chwili, żeby usiąść i posłuchać dla przyjemności - mówił w jednym z wywiadów. Z pewnością w swoją pracę angażował serce, ale także duszę. Adam Hanuszkiewicz wspomina: - Kiedy przygotowywał muzykę do mojego spektaklu, siedział przy niej całymi dniami i nocami. Zdolny do zachwytu do samego końca. Samotny, jak każdy wielki twórca, ale otwierał się, kiedy spotykał kogoś z naiwnością podobną do swojej, wręcz dziecięcą.

Pomimo braku czasu na relaksującą muzykę, wolne chwile poświęcał tworząc prace plastyczne. Jak zwykł mówić - Nie tylko magia dźwięków, ale i świat kształtów i kolorów oddziaływały na moją psychikę już we wczesnym dzieciństwie. W ostatnich latach przed śmiercią tworzył głównie obrazy komputerowe, które pojawiały się w pismach "Tylko Rock" i "Tygodniku Solidarność". W 2001 roku jego prace wystawiono na licytację, z której dochód przekazano Polskiej Akcji Humanitarnej, na kupno sprzętu edukacyjnego dla szkół na Litwie.

W latach 60., aż do początku lat 80. był uznawany przez czytelników pism "Jazz" i "Non Stop" za najlepszego wokalistę w kraju. Na swoim koncie ma także tytuł (z 1999 r.) "wykonawcy wszechczasów" w plebiscycie "Polityki" oraz "Supermateusza" za zasługi dla kultury, przyznawanego przez radiową "Trójkę".

17 stycznia 2004 roku w jego pogrzebie uczestniczyła "cała Polska". W jednym szeregu stali ludzie w eleganckich garniturach, czerwonych spodniach, zielonych włosach i z kolczykiem w nosie. W ciszy, zadumie i łezką w oku żegnali na cmentarzu powązkowskim przyjaciela. Wielu spoglądało w niebo, inni z kolei stali ze spuszczonymi głowami. Wszystkich jednak łączyła...tęsknota. Wszyscy - gdzieś w sobie - krzyczeli: Dziwny jest ten świat...! Inni, jak chociażby kompozytor Włodzimierz Korcz, otwarcie nie kryli wzruszenia: "Nie zgadzam sie! To niesprawiedliwe! Tak nie może być! Niemen był największym wokalistą powojennej Polski, zdecydowanie wybijał sie ponad przeciętność. Powtarzam - nie zgadzam się z jego śmiercią." Ja też się nie zgadzam, pomimo upływu czterech lat, dlatego pamiętam i wiem - Czesław Niemen wciąż żyje...w moim muzycznym sercu.

Źródła:
http://www.krolikiewicz.pl
http://www.radio.bialystok.pl
http://pamietam.ovh.org
http://www.venco.com.pl

Motto na dziś: "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" - ks. Jan Twardowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto