MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"Egzorcysta", czyli jak rozpoznać szatana

Weronika Trzeciak
Weronika Trzeciak
okładka
okładka wydawnictwo Książnica
"Szatan jest tu, w lodowatej sypialni waszyngtońskiego mieszkania, w ciele zwykłej małej dziewczynki" - głosi napis na okładce najbardziej przerażającej powieści wszech czasów. Czy rzeczywiście jest się czego bać?

Motyw szatana w literaturze jest dość częsty. Począwszy od Starego Testamentu, w którym szatan przybrał postać węża kuszącego Ewę, poprzez "Boską komedię" Dantego, w której przedstawiony jest jako ogromny potwór z trzema głowami i trzema parami skrzydeł pozbawionych upierzenia, a kończąc chociażby na "Fauście", w którym na początku ukazał się jako czarny pies, by potem przyjąć naturalną postać - czerwono-złoty strój, jedwabny płaszcz i czapka z kogucimi piórami. Jakkolwiek nie byłby przedstawiony, budzi grozę. Jednak najwięcej lęku wywołują ludzie opętani przez szatana. Nie inaczej dzieje się w przypadku Regan, bohaterki "Egzorcysty" Williama Petera Blatty'ego.

Regan jest zwykłą, spokojną dwunastolatką. Do czasu, gdy nie zaczyna bawić się tabliczką spirytystyczną. Za jej sprawą nawiązuje kontakt z Kapitanem Howdym i zaczyna się dziwnie zachowywać. Narzeka na stukanie w ścianę, dziwny zapach i trzęsące się łóżko, a także wykrzykuje przekleństwa. Jednak to dopiero początek jej przerażającej przemiany. Dziewczynka początkowo krzyczała wymachując rękami, a jej ciało co chwila unosiło się nad łóżkiem, aby po sekundzie z ogromną siłą spaść na materace. Gwałtowność podrzutów rosła. Jej matka, która jest słynną aktorką - Chris MacNeil zaczyna się o nią coraz bardziej niepokoić i prosi o pomoc lekarzy. Ci są jednak bezradni, wyniki badań niczego nie wykazują. W końcu zdesperowana matka-ateistka decyduje się wezwać... księdza. Tylko czy uda mu się uwolnić Regan z rąk demona?

Muszę przyznać, że uwielbiam horrory i dziwię się, że dopiero teraz sięgnęłam po tę kultową książkę. Mimo że powstała w latach 70. w ogóle się tego nie odczuwa. Temat jest jak najbardziej aktualny, wszak w dzisiejszych czasach także zdarzają się przypadki opętania.

Spodobała mi się postać księdza Damiena Karrasa, który wydaje się bardzo ludzki. Niedawno zmarła mu matka, ma kryzys wiary i nie jest ideałem. Ale to właśnie on podejmuje się niełatwego zadania, jakim są egzorcyzmy. Tylko czy jest odpowiednią do tego osobą?

"Egzorcysta" wywołuje wiele emocji - niepokój i wstręt wobec demona, a także współczucie wobec matki i jej dziecka oraz niedowierzanie, że takie rzeczy mogą się dziać. Czytelnik odczuwa także ulgę, że nie jest na ich miejscu, że to tylko fikcja literacka. Co więcej, po cichu kibicuje Regan i Chris.
Powieść czyta się szybko, dzięki wartkiej akcji i wciągającej fabule. Autor umiejętnie stopniuje napięcie, nie odkrywając od razu wszystkich kart - najlepsze zostawia na koniec. W dodatku genialnie buduje nastrój grozy - bohaterka z grzecznej dziewczynki przemienia się w morderczego demona. W książce jest wiele momentów, które wywołują dreszcz, szczególnie u osób, które mają zbyt dużą wyobraźnię. Wszystko za sprawą realistycznych opisów opętanego dziecka i prób wypędzenia złośliwego demona. Na pewno jest to pozycja dla osób, które lubią się bać lub które mało co przeraża. Dlatego powieść polecam przede wszystkim miłośnikom horrorów i osobom o mocnych nerwach.

Warto wspomnieć, że na podstawie powieści powstał film, który zdobył dwa Oskary - za najlepszy scenariusz adaptowany oraz za najlepszy dźwięk. Podobno podczas pierwszych emisji ludzie mdleli ze strachu lub uciekali z kina. Niestety nie miałam jeszcze okazji go obejrzeć, ale mam zamiar nadrobić to w najbliższym czasie.

William Peter Blatty jest amerykańskim pisarzem i scenarzystą filmowym. W swoim dorobku ma także m.in. powieść "Dimiter".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto