Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Eliminacje MŚ. Paragwaj coraz bliżej awansu

Marek Jarząbek
Marek Jarząbek
Słynna Maracana
Słynna Maracana http://commons.wikimedia.org/wiki/Image:Maracana.jpg
W 10. kolejce spotkań na kontynencie południowoamerykańskim zaskakującej porażki doznała reprezentacja Argentyny. Punkty stracili także rewelacyjni w sobotę Brazylijczycy, którzy bezbramkowo zremisowali z Kolumbią.

Chile - Argentyna 1:0

Podopieczni Marcelo Bielsy wygrali całkowicie zasłużenie, jako że przez większość spotkania kontrolowali tempo gry i częściej dochodzili do sytuacji strzeleckich. Kolejne okazje marnowali jednak Beausejour, Contreras i Fernandez, ale w 35. minucie po sprawnej akcji zespołu na prawej flance gola zdobył Fabian Orellana. Później Leo Messi dwukrotnie miał jeszcze szansę na wyrównanie, ale nie potrafił znaleźć drogi do siatki. W zespole gości zawiedli zresztą także Sergio Aguero i Diego Milito, którzy nie potrafili stworzyć zagrożenia pod bramką Claudio Bravo. Chile wygrało z Argentyną po raz pierwszy od 1973 roku, natomiast Albicelestes doznali pierwszej porażki w tym roku, co sprawiło, że argentyńskie media ponownie zaczęły spekulować o zmianie selekcjonera.

Boliwia - Urugwaj 2:2

Po świetnym sobotnim pojedynku z Peru, wygranym przez Boliwijczyków 3:0, na Hernando Siles w La Paz przyjechali Urugwajczycy. Goście ostrożnie podeszli do tego spotkania, po tym jak ulegli w weekend Argentynie, ale wyczekiwanie na błąd gospodarzy mogło się zakończyć tragicznie dla przyjezdnych. Do przerwy dwa gole zdobył bowiem Marcelo Martins i wydawało się, że to będzie niezwykle udany tydzień dla piłkarzy Erwina Sancheza. Zwycięstwo dałoby Boliwijczykom awans na siódme miejsce w tabeli i bliski kontakt z pozycją dającą prawo gry w barażach o mundial. Brak koncentracji w szeregach gospodarzy i podrażniona ambicja u Urugwajczyków dały efekt w postaci bramek Carlosa Bueno (64') i Sebastiana Abreu (88'), co sprawiło, że obie drużyny musiały zadowolić się podziałem punktów.

Wenezuela - Ekwador 3:1

Mimo nie najlepszego początku eliminacji, Wenezuelczycy chcą jeszcze powalczyć w obecnych rozgrywkach. Choć wynik niedzielnego meczu z Brazylią (0:4) mówi zgoła co innego, to warto odnotować, że już wówczas przeprowadzane skrzydłami akcje piłkarzy Cesara Fariasa były groźne dla ekipy Canarinhos - brakowało jedynie skuteczności. Ta przyszła w środę, ale kibice zgromadzeni na stadionie w Puerto La Cruz byli wystawieni na próbę cierpliwości, po tym jak już w 10. minucie gola dla gości zdobył Mina. Wenezuelczycy rozpoczęli ostre strzelanie dopiero po przerwie, a sygnał do ataku dał Giancarlo Maldonado. W ślad za piłkarzem meksykańskiego Atlante poszli później Alejandro Moreno i Juan Arango, a Ekwadorczycy nie byli w stanie już odpowiedzieć skutecznym atakiem. Wenezuela odbiła się od dna i zajmuje obecnie ósmą lokatę z 10 punktami na koncie.

Paragwaj - Peru 1:0

Faworyt tego spotkania mógł być tylko jeden. Okupujący dół tabeli zespół Peru byłby szczęśliwy za wywiezienie z Asuncion choćby punktu. Ta sztuka przyjezdnym mogła się udać, bo przez większość meczu wspaniałymi interwencjami wykazywał się golkiper gości, Leao Butron. Wtem nadeszła kluczowa dla losów meczu 82. minuta, gdy w potwornym zamieszaniu w polu karnym drogę do bramki Peru znalazł Edgar Benitez. Zwycięstwo pozwoliło Paragwajczykom powiększyć przewagę nad resztą stawki do sześciu punktów, a obecny stan punktowy (23) na osiem kolejek do końca daje trenerowi Josemu del Solarowi duży komfort pracy.

Brazylia - Kolumbia 0:0

Canarinhos ponownie zawiedli swoich fanów, remisując bezbramkowo na własnym boisku trzeci raz w bieżących eliminacjach. Tym razem w meczowej kadrze gospodarzy zabrakło Adriano, który z dobrej strony zaprezentował się w niedzielnym zwycięstwie z Wenezuelą 4:0. W pierwszej jedenastce wybiegł Jo, ale podobnie jak i koledzy, napastnik Manchesteru City nie był w stanie zdobyć bramki. Duża w tym zasługa bramkarza gościa, Augusta Julio, który kilka razy ratował Kolumbię przed utratą bramki. Żeby tego było mało, kontuzji doznał jeszcze Robinho, którego zastąpił Alexandre Pato. Młody napastnik Milanu mógł rozstrzygnąć losy meczu zaraz po wejściu na murawę, ale uderzył minimalnie obok bramki. Brazylia pomimo straty punktów pozostała na drugim miejscu w tabeli, ale do liderującego Paragwaju traci już 6 "oczek".

Tabela po dziesięciu meczach
1. Paragwaj 23 pkt.
2. Brazylia 17 pkt.
3. Argentyna 16 pkt.
4. Chile 16 pkt.


5. Urugwaj 13 pkt.


6. Ekwador 12 pkt.
7. Kolumbia 11 pkt.
8. Wenezuela 10 pkt.
9. Boliwia 9 pkt.
10. Peru 7 pkt.

Do finałów mistrzostw świata w RPA awansują cztery najlepsze zespoły. Piąta drużyna rozegra dwumecz barażowy z czwartym zespołem z Ameryki Płn.

Najlepsi strzelcy:
5 - Botero (Boliwia)
4 - Riquelme (Argentyna), Bueno, Abreu, Forlan (wszyscy Urugwaj), Valdez (Paragwaj), Luis Fabiano, Kaka (obaj Brazylia), Martins (Boliwia)

Następna kolejka (28 marca 2009)
Argentyna - Wenezuela
Kolumbia - Boliwia
Ekwador - Brazylia
Peru - Chile
Urugwaj - Paragwaj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto