Euro 2012. Czy można kibicować bez alkoholu?

Na łamach portalu lomzynskie24.pl ks. bp Tadeusz Bronakowski skierował do Polaków apel z prośbą aby bawić się i kibicować bez alkoholu. Można zadać sobie pytanie, ilu Polaków kibicuje bez alkoholu? O powiązaniu emocji sportowych z trunkiem mówi: "Już tylko dni dzielą nas od wielkiego sportowego wydarzenia - Mistrzostw Europy. Tysiące kibiców zgromadzą się na stadionach i w strefach kibica, by wspólnie przeżywać sportowe emocje. Miliony ludzi będą dopingować naszą drużynę przed telewizorami. Wielu ludzi nie wyobraża sobie, że można cieszyć się sportem bez alkoholu. Skutecznie wykorzystują to producenci piwa, którzy już od wielu tygodni intensywnie wiążą swoje produkty z emocjami sportowymi, z poczuciem patriotyzmu i wspólnoty. Polska flaga i hymn nie powinny być traktowane jako narzędzia do promocji piwa. To działanie podstępne, niosące niebezpieczne konsekwencje, a jednocześnie obraźliwe" - mówił.

Sugeruje również, że radość i alkohol powinny być oddzielone. W ostatnich słowach apeluje, aby pokazać gościom, że jesteśmy narodem trzeźwym. Poza tym piłkarze potrzebują trzeźwych kibiców. "Dlatego prosimy wszystkich polskich kibiców, ludzi odpowiedzialnych za przebieg imprez sportowych, wszystkich ludzi dobrej woli - stwórzmy największy stadion trzeźwych, prawdziwie radosnych kibiców. Wspierajmy polską reprezentację i inne zespoły trzeźwym dopingiem. Pokażmy naszym gościom z całego świata, że jesteśmy ludźmi wolnymi, potrafiącymi się bawić, cieszyć, przeżywać zawody sportowe bez alkoholu. Pokażmy, że jesteśmy narodem ludzi trzeźwych, odpowiedzialnych za siebie, za bliźnich i za Ojczyznę. Pamiętajmy, że jako ludzie wierzący należymy do zwycięskiej drużyny Pana Jezusa, który jako jedyny daje nam prawdziwą wolność i szczęście".

Jest to kolejny apel dotyczący Euro 2012. Był apel o spokój polityczny, zawodowy, a teraz religijny. Czy któryś z nich zostanie wysłuchany?

Znajdź nas na Google+