W meczu otwierającym zmagania na Arenie Gdańsk w grupie C, obrońcy tytułu i mistrzowie świata Hiszpanie zawiedli swoich fanów remisując 1:1 z Włochami.
Kontuzja Davida Villi okazała się na tyle poważna, że piłkarz nie zdążył wrócić do pełni zdrowia i został w domu. Ostatecznie w jego miejsce powołani zostali Fernando Torres i Fernando Llorente. Niestety żaden z nich nie wyszedł w podstawowym składzie reprezentacji na mecz z Włochami.
To sprawiło, iż Italia ustawiła szczelny mur złożony z trójki środkowych obrońców, których wspierali boczni i środkowi pomocnicy. Taktyka zdała egzamin - zawiodła dopiero w 64. minucie, kiedy błysk geniuszu Silvy wykorzystał Fabregas. Wcześniej jednak dla Italii trafił wprowadzony za Mario Balotelliego Antonio Di Natale i mecz zakończył się ostatecznie remisem 1:1. Hiszpańscy fani nie powinni jednak lamentować - w 2010 roku ich piłkarze zaczęli turniej od porażki ze Szwajcarią, a potem zdobyli mistrzostwo. A Włosi? Trudniej w grupie już nie będzie - to pewne.
Znacznie bardziej emocjonujący mecz obejrzeli kibice zgromadzeni w Poznaniu. Dla Chorwatów znakomicie się ten pojedynek rozpoczął, jednak wtedy swój charakter pokazali Irlandczycy. Dwie kolejne bramki zespołu biało-czerwonej szachownicy, sprawiły jednak, że Hiszpanie i Włosi nie mogą teraz spać spokojnie.
"The Green Boys" nie rezygnowali i do końca atakowali bramkę Stipe Pletikosy. Jednak nie udało się zdobyć nawet kontaktowej bramki i mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 3:1, który premiuje Chorwatów. Jednak podopieczni Trapattoniego swą grą i determinacją przysporzyli sobie wielu fanów w całej Europie. A takiej walki jak w stolicy Wielkopolski dawno nie widzieliśmy. Chorwaci byli znacznie lepsi i wygrali zasłużenie. Brawa dla zwycięzców, szacunek dla pokonanych. Gołym okiem widać, że oba zespoły nie planują kończyć Euro 2012 na fazie grupowej.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?