Adam Parr do Williamsa trafił w 2006 roku, dzięki samemu Sir Frankowi Williamsowi, który mianował go dyrektorem generalnym ekipy z Grove. Cztery lata później przejął obowiązki prezesa. Decyzja o odejściu jest mocno zaskakująca!
Sir Frank Williams podziękował za współpracę Adamowi, zapewniając, iż jej zakończenie wynikało jedynie z samej decyzji Parra, a nie teamu. 70-latek oznajmił także, że dzięki niemu zespół wyraźnie poprawił formę, w stosunku do poprzedniego sezonu, a za jego sukces uznaje także wejście brytyjskiej stajni na giełdę.
Sam zainteresowany powiedział: „Jestem wdzięczny Frankowi za danie mi możliwości pracy dla Williamsa w ciągu tych pięciu lat, gdyż to był okres, który dawał mi zarówno wyzwania, jak i satysfakcję. Williams to wyjątkowy zespół z ponad pięciuset pracownikami o wielkich sercach i talentach, a także z wieloma partnerami oraz poza Formułą 1 - jest gotowy wykonać następne kroki naprzód i życzę wszystkim w Grove jak najlepiej” - czytamy w [ f1wm.pl
overflow:hidden](http://www.f1wm.pl/php/news_id-25797.html)
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?