Niespełna 24-letni zawodnik pochodzący z Barcelony, w ostatnich trzech latach startował w barwach hiszpańskiej ekipy Racing Engineering, w Serii GP2. Najlepiej spisał się w 2010 roku, kiedy to zajął 4. miejsce w końcowej klasyfikacji. Obowiązki piątkowego kierowcy prawdopodobnie wykluczają starty w przedsionku F1.
W oficjalnym komunikacie zespołu można wyczytać, iż podpisanie kontraktu z Closem wynikło przede wszystkim z udanych testów, jakie Dani przeprowadził z zespołem w listopadzie, na torze Yas Marina, w Abu Zabi.
We fragmencie wywiadu z Katalończykiem, Clos oznajmił: "Jestem bardzo dumny z faktu stania się częścią HRT F1 Team. To wielki krok w mojej karierze, coś, o czym marzyłem przez całe życie i wreszcie zaczyna się spełniać" - podaje f1wm.pl
W tym sezonie etatowymi zawodnikami zespołu zostali starsi kierowcy - Hiszpan Pedro de la Rosa skończy w tym roku 41 lat, natomiast Hindus Narain Kartikeyan 35. Póki co, nie wiadomo, kiedy nowy bolid "F112" ujrzy światło dzienne. Według zaufanych źródeł, konstrukcja hiszpańskiej ekipy na razie nie przeszła jeszcze testów zderzeniowych. Nowy sezon rozpocznie się wyścigiem w Australii, w przedostatni weekend marca.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
