Treningi nie zapowiadały takiego rozstrzygnięcia. Tak jak w Chinach, tak też tutaj górowali kierowcy McLarena oraz Mercedesa. W pierwszej sesji górował Lewis Hamilton, natomiast w dwóch kolejnych ubiegłotygodniowy triumfator z Szanghaju, Nico Rosberg. Dało się jednak zauważyc, iż Red Bull Racing jest bliżej.
W pierwszej części kwalifikacji doszło do niespodziewanego wydarzenia, bowiem kierowcą, który odpadł, okazał się siedmiokrotny mistrz świata Michael Schumacher! Czołowi kierowcy szybko uzyskali swoje najlepsze czasy i oczekiwali na Q2. Okazało się jednak, iż stawka jest na tyle ściśnięta, iż czas na twardszej mieszance, w stosunku do bardziej miękkiej, jest wyraźnie lepszy. O mały włos losu "Schumiego" nie podzielił Hamilton, którego uratował jednak słaby czas Jeana-Erica Vergne.
Vergne ponownie dołączył do grona zawodników odpadających w Q1. Jakby tego było mało Francuz wyjechał na tor przy czerwonym świetle! Sędziowie jednak postanowili odstąpic o wymierzenia kary i skończyło się na reprymendzie. Awansował co ciekawe Heikki Kovalainen z Caterhama! Najlepszy czas dla kontrastu w obozie STR uzyskał Daniel Ricciardo.
W drugiej części mogliśmy zobaczyć, jak mocno ściśnięta jest stawka! W związku z karą przesunięcia o pięć miejsc za wymianę skrzyni biegów (analogicznie do zdarzenia z Hamiltonem w Chinach) na tor nie wyjechał Pastor Maldonado, natomiast zespół Kovalainena postanowił skupic się na oszczędzeniu ogumienia i Fin wykonał zaledwie jedno okrążenie, z prawie trzysekundową stratą. Pozostała piętnastka zmieściła się w granicy 0,8 sekundy - tyle właśnie stracił najwolniejszy Bruno Senna (Williams) do najlepszego Hamiltona. Co ciekawa w Q2 odpadł były mistrz świata Fin Kimi Raikkonen, którego zespół zbyt pewnie poczuł się z uzyskanym rezultatem i nie wypuścił go odpowiednio szybko na tor.
W trzeciej części jako pierwsi swoje czasy uzyskali zawodnicy Red Bull Racing i McLarena. Hamilton, Button i Webber zmieścili się w granicy 0,1 sekundy, natomiast Vettel stracił równe 0,3, ale warto odnotowac, iż jechał wówczas na używanych oponach. Dopiero drugi przejazd zdecydował o ostatecznych wynikach. Poza Buttonem, cała trójka poprawiła swoje czasy, a ostatecznie najlepszy okazał się Sebastian Vettel, z przewagą zaledwie 0,098 sekundy!
Nico Rosberg, który należał do kierowców będących tylko na jednym szybkim kółku, nie przejechał dobrego okrążenia i ostatecznie zajął dopiero piąte miejsce, ze stratą niemal równych 0,4 sekundy. Za nim znalazł się niespodziewanie Ricciardo, natomiast za Australijczykiem ustawią się Romain Grosjean (Lotus) i Sergio Perez (Sauber). Fernando Alonso (Ferrari) i Paul di Resta (Force India) zrezygnowali z pomiarowego okrążeniu, mając na uwadze możliwości ich samochodów oraz oszczędzanie opon.
Jutro o 14.00 rozpocznie się czwarty wyścig sezonu! Zapraszamy!
Wyniki kwalifikacji przed GP Bahrajnu:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?