Finał FIS Team Tour. Polacy słabo. Zwycięstwo Austriaków!

Zawody w Oberstdorfie były ostatnimi w cyklu FIS Team Tour na skoczniach niemieckich, na który składały się dwa konkursy drużynowe i trzy indywidualne: w Willingen, Klingenthal i Oberstdorfie.

Do punktów wywalczonych w konkursach drużynowych, doliczane są punkty dwóch najlepszych zawodników w konkursach indywidualnych.

Podczas pierwszego drużynowego konkursu PŚ w Willingen polscy skoczkowie byli blisko zdobycia po raz pierwszy w historii drugiego miejsca na podium. Wtedy w ostatniej serii wyprzedzili nas Niemcy.

Do rywalizacji przystąpiło dziewięć drużyn. Biało-czerwoni wystąpili w składzie: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Stefan Hula i Adam Małysz. Trener Lukasz Kruczek postanowił dać odpocząć młodemu Tomaszowi Byrtowi. Nasi najgroźniejsi w tej chwili rywale Niemcy wystąpili w składzie: Michael Neumayer, Richard Freitag, Michael Uhrmann, Severin Freund.

Seria próbna niedzielnych zawodów została przerwana i odwołana po zaledwie kilkunastu skokach. Przyczyną takiej decyzji był zmienny wiatr wiejący ze zbyt dużą prędkością.
Wśród skoczków, którzy zdołali oddać skoki najlepiej zaprezentował się Austriak Thomas Morgenstern 188,5 metra. Drugi wynik należał do Japończyka Daiki Ito - 181,5 metra, a trzeci do Norwega Johana Remensa Evensena - 183,5 metra.

Po pierwszej serii na prowadzeniu znajdowali się faworyzowani Austriacy, przed reprezentantami Norwegii, Finlandii i Niemiec. Polacy zajmowali dopiero szóstą lokatę. Najdalsze skoki oddali: Matti Hautamaeki (212,5 m), Adam Małysz (207 m), Thomas Morgenstern (205 m), Anders Jacobsen (204,5 m), Janne Happonen (203 m) oraz Johan Remen Evensen (202 m). Do drugiej serii nie awansowali Rosjanie.

Z reprezentantów Polski poza Orłem z Wisły w pierwszej próbie najdalej skoczył Kamil Stoch (196,5 m). Bardzo słabo zaprezentowali się natomiast pozostali Polacy. Piotr Żyła skoczył tylko 166,5 metra, a Stefan Hula lądował na zaledwie 150,5 m, wskutek czego Polacy stracili szanse na podium w klasyfikacji generalnej cyklu.

W rundzie finałowej nadal bardzo daleko skakali reprezentanci Austrii (Thomas Morgenstern, Andreas Kofler, Gregor Schlierenzauer, Martin Koch) odnosząc niezagrożone zwycięstwo. Norwegowie (Johan Remen Evensen, Anders Jacobsen, Bjoern-Einar Romoeren, Tom Hilde) znów skakali bardzo równo i zajęli w konkursie drugie miejsce, które dało podopiecznym Miki Kojonkowskiego drugą pozycję na podium w klasyfikacji generalnej cyklu Team Tour. Na trzeciej pozycji konkurs i cały Tour ukończyli Niemcy (Michael Neumayer, Richard Freitag, Michael Uhrmann, Severin Freund), do końca walczący o tę lokatę z Finlandią. Piąte miejsce zajęła reprezentacja Japonii.

Biało-czerwoni (Stoch, Żyła, Hula, Małysz) mimo ambitnej postawy w serii finałowej, w dzisiejszym konkursie drużynowym lotów narciarskich na skoczni Heiniego Klopfera zajęli szóstą pozycję i nie zdołali obronić trzeciego miejsca w klasyfikacji turnieju. Ostatecznie zajęli czwarte miejsce, co i tak jest najwyższym miejscem w historii, a tym samym potwierdzili, że trenera Łukasza Kruczka przed zbliżającymi się mistrzostwami świata w Oslo czeka sporo pracy z drużyną. Kolejne miejsca przypadły Słowenii oraz Czechom.

Wyniki konkursu w Oberstdorfie:

1.Austria (Morgenstern, Kofler, Schlierenzauer, Koch)
2.Norwegia (Evensen, Jacobsen, Romoeren, Hilde)
3.Finlandia (Happonen, Keituri,Muotka, Hautamaeki)
4.Niemcy (Neumayer, Freitag, Uhrmann, Freund)
5.Japonia(Daiki Ito, Fumihisa Yumoto, Shohei Tochimoto, Noriaki Kasai )