W ramach specjalnego projektu zatytułowanego „Pomóż chłopakom na skoczni” (Auta miestä mäessä), fińska kadra skoczków wraz z trenerem wystąpiła w krótkim filmie, obrazującym złą sytuację w skokach. W ten sposób chcą zachęcić sponsorów do inwestowania w fińskie skoki narciarskie.
"Będziemy skakać bez nart"
Obejrzyj film:
Film jest bardzo dosadny. Widać kadrę fińską jadącą na zawody starym vanem, który psuje się po drodze. Mijają ich norwescy skoczkowie, jadący w luksusowym autobusie. Fińscy skoczkowie zmuszeni są pchać samochód o własnych siłach. Gdy po wielkich trudach, docierają do Lahti trener Pekka Niemelä oznajmia, że mają tylko jedną parę nart. Następuje moment ciszy, po czym Anssi Koivuranta oświadcza: „Będziemy więc skakać bez nart”. Cały spot został nakręcony przy pomocy wolontariuszy. Utrzymany jest mrocznym, niemal thrillerowym klimacie.. Podobną kampanię rok temu zastosowali fińscy hokeiści.
Gwiazdy na emeryturze
Oprócz nikłego zainteresowania sponsorów i złej ekonomicznej sytuacji, fińskie skoki zostały bez gwiazd. Janne Ahonen oraz Matti Hautamaeki zakończyli karierę. Nad Janne Happonen, który miał być liderem reprezenetacji, ciąży widmo kontuzji. Ledwo doszedł do siebie po poprzednich problemach, w Lillehammer doznał urazu kolana i prawdopodobnie nie pojawi się na skoczni do końca sezonu.
W potencjał fińskich skoków wierzy jednak Mika Kojonkoski, który popiera powyżsżą kampanię: "Świetnie, że w końcu zaczęliśmy coś robić, by przywrócić skoki narciarskie do poziomu, na którym były w latach świetności." - powiedział w wywiadzie dla nordicopening
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?