- Już przygotowujemy wyjazd do Pakistanu. Niebawem wylatujemy i jedziemy dobić targu, bo niestety tak to wygląda, że negocjujemy ceny za osobę w rodzinie cztero lub, w tym przypadku sześcioosobową, którą chcemy w tym przypadku uwolnić z cegielni – mówi Tomasz Jeżyk, szef kaliskiego oddziału fundacji Bread of Life.
Później te osoby będą mogły rozpocząć pracę w szwalni prowadzonej przez pakistański oddział Fundacji Bread of Life. Tymczasem dzieci będą mogły pójść do tamtejszej szkoły.
- Pomimo, że przekroczyliśmy limit tych 5 tysięcy złotych to zbiórka nadal trwa, więc jeśli ktoś zechce może też wpłacić dobrowolną kwotę na wykup kolejnej rodziny – dodaje Tomasz Jeżyk.
Czytaj więcej:
Fundacja chce wykupić jak najwięcej takich rodzin, bo każda z nich to osobna historia i dramaty ludzi w tym dzieci. LINK DO ZBIÓRKI NA WYKUP RODZIN W PAKISTANIE
- Chcę uzmysłowić wszystkim, że dzieci tam nie podejmują obowiązku szkolnego tylko pracują w cegielni na swoje wyżywienie lub na spłatę długów swoich bliskich, a te cegły nie są lekkie. Zdarzają się też nieszczęśliwe wypadki, ale takimi rzeczami nikt tam się nie przejmuje – opowiada Tomasz Jeżyk.
Kaliski oddział działał w Pakistanie już dwa lata temu. Ufundował wtedy maszyny do szycia, które dziś w pakistańskim oddziale są używane m.in. przez kobiety, które uciekają przed prześladowaniami. Tamtejsza fundacja sprzedaje te produkty po to, aby utrzymać te kobiety.
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Potężne ulewy i gradobicia. Strażacy walczyli żywiołem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?