Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Futsal. Nie było niespodzianki w Pucharze Polski. Rekord Bielsko-Biała - Gredar Fit-Morning Brzeg 12:4

Adrian Gajewski
Adrian Gajewski
Gredar Brzeg nie zdołał awansować do finału PP.
Gredar Brzeg nie zdołał awansować do finału PP. Statscore Futsal Ekstraklasa / Paweł Mruczek
Pierwszy mecz półfinałowy zakończył się wyjazdowym zwycięstwem aktualnych Mistrzów Polski 5:3. Rewanż w Bielsku-Białej zapowiadał się zatem bardzo interesująco, jednak gospodarze zagrali koncertowo i nie dali większych szans zawodnikom z Brzegu na odrobienie strat. W finale rozgrywek zawodnicy Rekordu zagrają z kimś z pary Constract Lubawa – Red Dragons Pniewy.

Już w pierwszej połowie zawodnicy Rekordu przejęli inicjatywę i zdobyli aż siedem bramek, nie dając przy tym dojść do głosu brzeżanom. Pierwsze trafienie w 8. minucie zanotował Mikołaj Zastawnik. W 11. minucie na 2:0 podwyższył Sebastian Leszczak i Mistrz Polski ewidentnie się rozpędzał. Następnie na przestrzeni kilku minut gospodarze trafili do siatki Gredara aż pięciokrotnie. Gole zdobywali Micha Marek, Stefan Rakić, a następnie w trzy minuty hat-tricka skompletował Łukasz Biel. Na przerwę zatem zawodnicy schodzili przy wyniku 7:0 i niestety losy awansu były już rozstrzygnięte.

Po przerwie gra się nieco wyrównała, a kibice mogli dalej oglądać ciekawe, obfite w bramki widowisko. W drugiej połowie padło aż dziewięć goli, ale już cztery z nich należały go gości z Opolszczyzny. Najpierw na 1:7 strzelił Viacheslav Kozhemiaka, kilka minut później drugiego gola dla brzeżan strzelił Kacper Kędra, a w 30. minucie do siatki trafił Kamil Kucharski. Trener Rekordu wziął i czas i zmotywował swoich zawodników do lepszej gry. Na 3:8 po chwili strzeił Paweł Budniak, a dziewiąte trafienie dla gospodarzy zanotował Michał Marek. Chwile później kolejnego gola dla gospodarzy strzelił Miłosz Krzempek. Gredar odpowiedział trafieniem Kucharskiego, ale ostatnie dwa ciosy należy do Bielska-Białej. W 37. i 39. minucie do siatki trafiał Michał Marek, zdobywając swoją trzecią i czwartą bramkę w meczu.

Rekord zasłużenie awansował do finału Pucharu Polski, w którym zmierzy się z Constractem Lubawa lub Red Dragons Pniewy. Jednak dla brzeżan to wielki sukces i należą im się ogromne brawa i gratulacje. Awans do najlepszej czwórki rozgrywek to historyczny wynik dla klubu.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – GREDAR FIT-MORNING BRZEG 12:4 (7:0)
Bramki: Mikołaj Zastawnik (8), Sebastian Leszczak (11), Michał Marek (13, 31, 37, 39), Stefan Rakić (13), Łukasz Biel (14, 15, 17), Paweł Budniak (30), Miłosz Krzempek (32) – Viacheslav Kozhemiaka (21), Kacper Kędra (28), Kamil Kucharski (30), Dawid Witek (32).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto