Geje mogą być skautami w USA

Nowy rok był otwarciem nowego rozdziału w historii 103-letniej organizacji Boy Scouts of America (BSA). Decyzja o otwarciu drzwi dla skautów gejów zapadła w maju ubiegłego roku. Poprzedziła ją kilkuletnia dyskusja i walka o tolerancję wśród skautów.

W opinii kierownictwa BSA, pomimo, iż jego członkowie mają różne opinie na temat polityki równościowej, to zgodnie twierdzą, że lepiej, gdy dzieci są w skautingu. Za zmianami w maju głosowało 61% z blisko 1400 członków Rady. Decyzja BSA nadal budzi sprzeciw wielu konserwatywnych wychowawców, którzy podkreślają, że zachowania homoseksualne są sprzeczne z zasadami określonymi w przysiędze i prawie skautowym.

John Stembeger z Florydy w Internecie zaapelował do skautów o bycie mężnym, gdy ich przywódcy nie mają nawet odwagi, by przeciwstawić się presji wojującego lobby w Waszyngtonie i Hollywood. Nawołuje do utworzenia nowej organizacji skautowej dla chłopców. Natomiast zadowolenie ze zmian wyraziła Jennifer Tyrrell, lesbijka z Ohio, która rozpoczęła ruch protestu przeciwko dyskryminacji gejów w skautingu.

Noworoczna zmiana w polityce równościowej SBA została przyjęta z radością przez skautów-gejów, którzy jak 17-letni Pascal Tessier z Kensington, w stanie Maryland, będą mogli ubiegać się o najwyższą rangę w BSA - Eagle Scout.

Organizacja amerykańskich skautów liczy obecnie 2,6 mln członków. Pracą wychowawczą kieruje około miliona dorosłych liderów i wolontariuszy. Do groma tych ostatnich nadal nie dopuszczani są homoseksualiści.

Geje w organizacji to nie jedyne zmartwienie kierownictwa BSA. Ostatnio promuje się wśród skautów zdrowy tryb życia. Opracowano nawet tabele ile może ważyć skaut. Tak więc, otyli skauci zaczynają być na celowniku. Nadal też obowiązuje religijność skautów. Przypomina się, że skaut musi być przygotowany do walki z ateizmem.