To była jedna z kompozycji z ich pierwszej płyt. Od tego momentu ich artystyczna kariera nabrała przyspieszenia. Zaczęli grać coraz więcej koncertów. Jeżeli komuś spodobała się ścieżka dźwiękowa tego filmu, zapewne zjawi się na ich występie.
Giulia Tellarini to włoska werwa, hiszpański temperament i latynoska gorąca krew. Ich utwory są nacechowane dużą dozą emocji. Słychać to prawie w każdym utworze.
Właśnie ukazała się ich druga płyta L'Arrabbiata (po włosku: wściekła). Sama Giulia w jednym z wywiadów powiedziała, że pisze pod wpływem emocji i tylko wtedy, gdy chce coś szczególnego zakomunikować.
Niektóre z jej piosenek mają w tytule nazwę miasta, które było inspiracją do jej napisania. Na pierwszej płycie znalazły się "Barcelona" i "Buenos Aires". Na drugiej płycie jest piosenka o Warszawie. Powód jest nie byle jaki... miłość. "Jeden z członków zespołu zakochał się w Polce, pochodzącej właśnie z Warszawy. I o tym jest ta piosenka" - mówi Giulia w wywiadzie dla Chilli Zet Giulia Tellarini.
Trasa koncertowa została tak ułożona, że najpierw zespół odwiedza Stuttgart (Niemcy), Schaffhausen (Szwajcaria), Stans (Szwajcaria), Innsbruck (Austria) a później Wrocław i oczywiście Warszawę.
We Wrocławiu koncert odbędzie się 31 stycznia 2012 r. o godz. 19.30 w Centrum Sztuki IMPART przy ul. Mazowieckiej 17. A Warszawa będzie gościć ich w klubie Palladium (ul. Złota 9), 3 lutego o godz. 20.
Dla wszystkich, którzy chcą posłuchać, jak brzmi "Wściekła" Giulia y los Tellerini będzie to nie lada okazja usłyszenia jej na żywo.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?