Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grafomańska dyskusja

Anna Jełłaczyc
Anna Jełłaczyc
Wiadomości24.pl to miejsce skupiające wiele wartości, wiedzy, doświadczenia. I ja chciałabym uczyć się od najlepszych. Zachęcam zatem do dyskusji na temat grafomanii: jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Czym różni się grafomański kicz od pewnej wartości? Moim zdaniem nie da się jednoznacznie wskazać. Każdy ma inną granicę tolerancji, wrażliwości, postrzegania. Każdy inaczej ma wysublimowane kubki smakowe doznań estetycznych. Każdy inaczej nastrojonym instrumentem jest.

Dla mnie ważne jest, by coś potrafiło swobodnie przeze mnie przepłynąć. By połechtało, zaspokoiło jakąś dziką żądzę, tudzież kruche, ulotne i delikatne, jak motyle skrzydło, pragnienie. By trafiło do mnie, kopnęło w zadek zastanowienie i refleksję. By zakręciło, najlepiej pozytywnie.

Bym poczuła smak, i kosztować chciała więcej, i więcej... Bym delektowała się zrozumieniem emocji bądź niechby motorem to było do prób zgłębienia. Gdy te warunki spełnione - choćby to zgoła lichy utwór czy rymowanki wprost z ulicy były - koneser i degustator tego wymiaru, i płaszczyzny tej, potraktuje je, niczym Radosną Nowinę. Bo ich wersety nie mówią jedynie językiem aniołów, ale gwarą Ludzi, pospolitych chleba zjadaczy. Nawet w plugawym słowie dostrzec można złote kruszce, gdy odpowiednie binokle do oczu przyłożymy. Ważne, by słowem nie rzucać, jak kamieniem, ale by rzeźbić w nim, jak w kamieniu. Wtedy i moc mają, i pomnikiem trwałym staną się.

Dobrze również, gdy forma równa treści, i żadne wielkością nie urasta ponad drugie. Wtenczas pożywka to wytrawna, dla siedliska zmysłów wszelakich...

A wracając do oceny rozmiarów grafomaństwa - każdy przepuścić musi notę przez filtr własnych doznań. Pozostały osad - to wspólny mianownik, i wartościowa baza dla wszystkich - bez względu na przynależność społeczną, poziom wykształcenia, wszelkie orientacje czy inne uwarunkowania, tudzież różnice czy podziały. Zostało - czyli: podobało się. Podobało się, czyli jest jakąś wartością (tj. przeciwwagą grafomaństwa). DLA MNIE.

I znów, retrospektywnie, wróciliśmy do stwierdzenia: subiektywne to odczucie, i basta!

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto