Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gry wideo także dla seniorów? Cały świat gra na komputerach, konsolach i telefonach

Krzysztof Janik
Krzysztof Janik
zdjęcie pochodzi z serwisu sxc.hu
zdjęcie pochodzi z serwisu sxc.hu sxc.hu
Gry wideo są coraz powszechniejszą rozrywką w naszym kraju - interesują się nimi nie tylko nastolatkowie, ale także osoby nieco starsze.

Gry wideo są coraz powszechniejszą rozrywką w naszym kraju - interesują się nimi nie tylko nastolatkowie, ale także i starsi. Widok wujka grającego na komórce nikogo już raczej nie dziwi, a zaproszenia do gier wysyłane przez użytkowników serwisów społecznościowych pokazują, jak bardzo branża rozwinęła się ostatnim czasie.

Rozwój telefonów komórkowych, wszelkich platform multimedialnych i wspomnianych serwisów społecznościowych spowodował prawdziwy „wysyp” gier. Są wśród nich pozycje dla każdego - wyścigi, gry sportowe, bijatyki, gry przygodowe, logiczne czy strategie. To sprawia, że wiele osób, które wcześniej nie miały styczności z grami, dziś spędza długie godziny na wirtualnej farmie czy boisku. Branża jest więc bardzo rozwojowa, dzięki czemu wszelacy programiści gier czy graficy komputerowi mogą spać spokojnie, ponieważ na rynku będzie zapotrzebowanie na specjalistów. Zwłaszcza takich, którzy są pasjonatami, a więc nie tylko ukończyli odpowiedni kierunek informatyczny, ale poważnie traktują kursy i szkolenia informatyczne, czytają fachową literaturę, udzielają się na specjalistycznych forach.

Popularność gier komputerowych w naszym kraju zapoczątkował przede wszystkim popularny Pegasus. Wcześniej oczywiście grano na komputerach Commodore 64, Atari i Amiga, ale prawdziwy „boom” rozpoczął się wraz z wejściem do Polski konsoli Pegasus. Sprzęt ten, obok roweru, czy zegarka był najpopularniejszym prezentem dla chłopca na Pierwszą Komunię Świętą. Gry typu Contra, Mario Bros, Big Nose, Micro Machines, Street Fighter, Goal, Boomberman czy Arkanoid z miejsca zdobyły serca nastolatków. Wraz z powstawaniem kolejnych konsol, gry docierały do nowych osób. Przyczyniło się do tego Sony PlayStation i „kosmiczne” jak na owe czasy produkcje - Gran Turismo, ISS, Tekken 3, Resident Evil, Final Fantasy czy Metal Gear Solid. Polscy gracze nie zapominali także o komputerach, które dostarczały przede wszystkim dobrych gier RPG i strategi. Wielu z nich z czasem wolało jednak nabyć konsolę niż systematycznie inwestować w lepsze części do PC, po to by sprostać rosnącym wymaganiom gier. Z konsolami nie było takiego problemu.

Obecna generacja konsol znacznie różni się jednak od PlayStation 1 i pierwszego Xboxa. Głównie za sprawą Internetu, który można podłączyć do PS3 i Xbox360.Dostęp do sieci umożliwia granie z osobami z innych państw, rywalizację w turniejach, a także pobieranie gier i dodatków do nich. Dostęp do rozgrywki online to jeden z powodów zmniejszającej się skali piractwa – coraz więcej posiadaczy Xbox 360 kupuje oryginalne produkty. Posiadacze „przerobionych” konsol prędzej czy później zostaną „zbanowani”, co oznacza brak dostępu do sieci. Zresztą nawet nie chodzi tu o różne zabezpieczenia tworzone przez specjalistów, ale o samą „zmianę myślenia” naszego społeczeństwa. Wiele osób zrozumiało, że piractwo hamuje rozwój branży w naszym kraju, na czym najwięcej tracą sami gracze (oprócz oczywiście producentów). Przykry jest jednak fakt, że gry na konsole wciąż są drogie, zdecydowanie droższe niż na PC. Nowości kosztują nawet 300 zł, więc trzeba posiadać trochę gotówki, jeśli zamierzamy kupować gry w momencie ich premiery. W przypadku nieco starszych tytułów jest zdecydowanie lepiej - są nie tylko tańsze, ale można nabyć je na aukcjach, czy wymieniać się ze znajomymi.

Konsole to zaledwie część branży gier - są przecież jeszcze setki innych gier, dostępnych w komórkach, smartfonach, przeglądarkach internetowych czy serwisach społecznościowych. Odwiedzając te ostatnie łatwo dostrzec popularność, jaką cieszą się gry - zaproszenia do nich wysyłają nam nie tylko koledzy ze szkoły czy uczelni, ale także ciocie i babcie! To pokazuje, że gry nie są już niszową rozrywką, wręcz przeciwnie - ilość wirtualnych farmerów, piłkarzy, wojowników czy kierowców wyścigowym znacznie się zwiększyła...

od 12 latprzemoc
Wideo

Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto