W 2008 roku na manifestacji środowisk narodowych Grzegorz Braun został poturbowany przez policjantów. Sprawę zgłosił do prokuratury. Zaraz po tym, podobny wniosek wpłynął z rąk policji, która oskarżyła go o znieważenie oraz pobicie funkcjonariusza.
Proces Brauna trwał 3,5 roku i ostatecznie prawicowy reżyser został oczyszczony ze stawianych mu zarzutów. Po ogłoszeniu wyroku przez sąd, Braun zapytał sędziego, czy nie interesują go kłamstwa oraz matactwa prokuratury.
Komentując wyrok dla "Gazety Polskiej", Braun powiedział, że przez ten czas był nękany przez organa ścigania. Przypomniał, że grożenie osobie pozbawieniem wolności również jest przestępstwem.
Co ciekawe, wrocławski sąd skazał już Brauna w tej sprawie na grzywnę w wysokości 3,2 tys. zł. Reżyser odwołał się jednak od wyroku i sprawę wygrał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?