Grzegorz Braun przypomniał, że Jan Dworak był wiceprzewodniczącym Radiokomitetu w III RP: "Radiokomitet był czapą stalinowską na media, która przeszła bez większych modyfikacji do III RP".
Ówczesnym szefem Radiokomitetu był Jerzy Drawicz, który jak podaje Wikipedia, według akt SB był zarejestrowany jako TW "Kowalski" lub "Zbigniew". Według Brauna, Drawicz odbył również szkolenie w oddziale propagandy specjalnej Ludowego Wojska Polskiego u płk. Nowaczyka. "Wiemy, że on miał unikalne kompetencje do pełnienia tej funkcji - był mianowicie kontrolowany oraz prowadzony, po obu liniach: po linii bezpieki cywilnej oraz wojskowej" - mówi o nim Braun.
Drugim wiceprezesem był dobrze znany nam Lew Rywin, "księgowy mafii" - jak go określił autor filmu "Towarzysz Generał".
Według Brauna obecność Dworaka w takim towarzystwie rzuca ciemne światło na jego osobę: "Czy Kiszczak z Jaruzelskim powierzyli by tak odpowiedzialny organ do walki ideologicznej z Polakami, gdyby nie było tam oficera? Dla mnie to niemożliwe" - mówi znany reżyser.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?