Guinness World Records Day

Aby zostać "rekordzistą" trzeba mieć nie tylko nieziemskie zdolności, talent, odrobinę szczęścia, ale także ściśle przestrzegać pewnych procedur. Oczywiście liczy się także pomysł. Musi to być coś niecodziennego, nietuzinkowego. Coś, co czasem jest szalone w swej prostocie, a jednak zadziwia.

13 listopada - Dzień Rekordów

Zbliża się 13 listopada. Tego dnia odbędzie się na całym świecie, już trzecia edycja Dnia Rekordów - Guinness World Records Day. W poprzedniej edycji świat praktycznie oszalał na punkcie bicia rekordów.
Była kąpiel z największą liczbą grzechotników, przeciąganie piętrowego autobusu przymocowanego do uszu, czy też zgrupowanie w jednym miejscu ludzi, którzy mieli założone maski z...czerwonym nosem. Jak będzie w tym roku, przekonamy się już 13 listopada.

Szalone rekordy

Oto niektóre tylko z rekordów, które zostały ustanowione w ostatnim czasie:
- 9 września 2007 r. – Irlandia, zgromadzenie w jednym miejscu ludzi o tym samym nazwisku. W całym przedsięwzięciu wzięło udział 1488 pań/panów Gallagher.
- 26 października 2007 r. – Włochy, największa liczba jednocześnie wystrzelonych korków od szampana, bo aż 2778.
- 22 stycznia - Japonia, najdłuższe brwi na świecie, należąca do Toshie Kawakami, mierzyły zaledwie 15, 1 cm.
- 8 grudnia 2007 r. – Francja, najwięcej naleśników, leżących jeden na drugim. Łącznie stos mierzący 73 cm wysokości, składał się z 680 smakowitych naleśników.
- 1 marca 2008 r. – Tajwan, największa na świecie parada rowerów, w której wzięło udział 2152 jednośladów.
- 1 maja 2008 r. – Wrocław, największa liczba gitarzystów – 1915, wspólnie zagrała utwór Jimi’ego Hendrixa pt. "Hey Joe".

Jak widać rekordy są różne, z wielu dziedzin życia. A może Ty także masz pomysł na swój własny rekord?

Warto zobaczyć - strona internetowa rekordów Guinnessa