Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Harcerzem jestem w piątek od 16 do 18, a potem wolne

Darek Szczecina
Darek Szczecina
Czy nie mając na sobie munduru nadal jestem harcerzem? – zastanawia się Konrad na portalu HarcWeb. A może harcerzem jest 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu?

To nie miał być wpis moralizatorski i takim nie jest, bo jego autor nie uważa się za autorytet harcerski. Wprawdzie jest drużynowym i realizuje próbę instruktorską, to jednak zdaje sobie sprawę ze swoich wad i ograniczeń.

HarcWeb na którym pojawił się felietonik Konrada to portal internetowy, gdzie można publikować swoje przemyślenia związane z harcerstwem. I Konrad zadaje pytania: Harcerzem jest się w piątek od 16 do 18, a potem wolne, czy może 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu? Czy nie mając na sobie munduru nadal jestem harcerzem?

Wiadomo, że każdy młody człowiek funkcjonuje w kilku środowiskach, i oczekiwania tych środowiska są różne, czasami nawet sprzeczne. I tu powstaje dylemat, czy np. podczas spotkania z kolegami należy pamiętać, że jest się harcerzem? Odpowiedzi na tego typu pytania nie są proste.

Autor felietoniku ciągle się uczy nowych rzeczy, lecz wie, że nie sposób być we wszystkim najlepszym. Ale się stara, choć nie idealizuje. Przyznaje się otwarcie – w tym miejscu pochwała za odwagę – do popełnionych błędów i pomyłek. Nikt z nas nie jest idealny – napisał Konrad – Jednak jest pewna rzecz, o której zawsze pamiętam, odpowiedzialność. Nie ważne czy jestem na zbiórce, objadam się pizzą ze znajomymi czy siedzę akurat na fejsie. Zawsze mam w głowie myśl, że jestem harcerzem i jestem odpowiedzialny za swoje czyny.

Każdy z nas w harcerstwie jest dla kogoś wzorem

Ta trafna myśl Konrada jest odpowiedzią na pytanie: kiedy jest się harcerzem? A funkcyjny i instruktor jest wzorem dla swoich podwładnych. Dlatego, że jestem dla kogoś wzorem, harcerzem jestem cały czas i bez wyjątków. Nie muszę śpiewać wszędzie piosenek harcerskich i grać w pląsy, ale kultura osobista i rozsądek powinna być ze mną cały czas – napisał Konrad – Na zakupach, w szkole, w kinie, na plaży, na wakacjach, w domu, na podwórku, na boisku i w wielu innych miejscach jestem harcerzem. Cały czas, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Ty też!

Felieton Konrada i zawarte w nim przesłanie zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie. Tyleż w nim dorosłych przemyśleń odbiegających od spotykanych wśród młodzieży opinii. Ileż to razy słyszałem, że w harcerstwie trzeba dobrze się bawić, że ważne aby była „beka”. Iluż to harcerzy i instruktorów zamiast dążyć ku harcerskim ideałom tłumaczy się ze swoich „grzechów” mówiąc, że nikt nie jest doskonały.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto