Harri Olli postanowił zakończyć karierę

"Nie chciałem nadawać temu jakiegoś specjalnego rozgłosu, po prostu tak zdecydowałem. Moja kariera jako skoczka dobiegła końca, ale na pewno pozostanę ze skokami narciarskimi w innej roli" - przyznał skoczek. Twierdzi, że myśl o zakończeniu kariery pojawiła się w momencie kiedy zrozumiał, że nie ma szansy na zdobycie medalu na tegorocznych mistrzostwach świata w Oslo - czytamy w serwisie skijumping.pl

Fin zamierza pracować w serwisie narciarskim swojego przyjaciela, przy klubie Ounasvaara w Rovaniemi. Trwający sezon nie zaczął się dla niego najlepiej. Po nieudanym skoku w Kuusamo pokazał w kierunku jury obraźliwy gest. Nie był to jego pierwszy wybryk. W 2008 pojawił się pod wpływem alkoholu podczas ceremonii powitania skoczków na mistrzostwach świata w lotach narciarskich w Oberstdorfie. Został wtedy wyrzucony z drużyny. W tym samym roku został skazany na 30 dni więzienia za przekroczenie prędkości i jazdę pod wpływem alkoholu.

Podczas swojej kariery Olli wygrał trzy konkursy Pucharu Świata. Za największy jego sukces można uznać zdobycie srebrnego medalu na Mistrzostwach Świata w Sapporo w 2007 oraz dwóch medali drużynowych.