Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hasior w Płocku

Izabela Kostun
Izabela Kostun
W płockim muzeum do końca października można oglądać wystawę Władysława Hasiora. Możemy zobaczyć m.in. zbiory z Muzeów Narodowych w Warszawie, Krakowie, czy Poznaniu, a także obejrzeć kilkaset jego fotografii.

Tematyka prac Hasiora to dramatyczne i bolesne wspomnienia, nawiązujące do lat II wojny światowej. Hasior w swych pracach wykorzystuje praktycznie wszystko - szklane i plastikowe naczynia, samolociki, materiały czy gwoździe. Jego twórczość często prowokuje, wzbudza lęk i szokuje. Za pomocą żeliwnych drzwiczek do pieca czy fragmentów urządzeń grzewczych potrafi powiedzieć więcej niż niejeden poeta posługujący się językiem literackim. Czasami jest to straszne, a czasami szokujące, ale zawsze przejmujące. Oglądając prace zauważamy wieloznaczność, a sposób wykorzystania, zestawienia skojarzeń narzuconych formą, zdumiewa i wywołuje wiele kontrowersji.

Sam artysta kiedyś skomentował: "A więc stało się - otworzyłem swoją wystawę i niestety musiałem wyjechać, dla mnie dobrze, bo odpocznę, ale biedne rzeźby nasłuchają się mnóstwo bredni pochwalnych i złorzeczeń".

W dziełach Hasiora zawsze występuje duży ładunek emocjonalny. Jedna z najbardziej znanych prac to kompozycja "Przeciw złudom" - jest to promieniście stłuczone lustro z wbitym weń nożem kuchennym, z którego ścieka czerwona farba imitująca krew. A najbardziej istotne dla jego wymowy jest to, że każdy, kto je ogląda, widzi odbicie własnej twarzy – tłumaczyła Anna Olczak z płockiego muzeum.

Na wystawie można zobaczyć m.in. "Wariatkę tradycyjną", która gapiła się na widzów ze starego okiennego lufcika wyłupiastymi oczami z żarówek, "Napad na Arkadię" wzbogacony nożami i obciętymi głowami manekinów, a także "Opiekunkę gromowładną", niczyjej uwadze nie uchodził również "Diabeł na wakacjach".

Prekursorem metody stosowanej przez Hasiora był Pablo Picasso. To on jako pierwszy wprowadził do swoich prac "obce" elementy, przedmioty wzięte z codziennej, "nieartystycznej" rzeczywistości- kawałki tkanin, czy porcelanowe figurki.

Wystawa obejmuje 45 prac wybranych z różnych okresów życia artysty. Możemy zobaczyć
zbiory z muzeów w Warszawie, Krakowie, czy Poznaniu. Ponadto na monitorze można obejrzeć kilkaset fotografii wykonanych przez Hasiora i przechowywanych w Muzeum Tatrzańskim w Zakopanem. - Artysta traktował je jako swój notatnik, służący mu nierzadko za inspirację - tłumaczyła Anna Olczak.

Ekspozycji towarzyszy katalog opracowany przez Annę Żakiewicz z Muzeum Narodowego w Warszawie, która jest również autorką wystawy.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto