Kazimiera Szczuka jest zniesmaczona, tym, że z tragedii małej Madzi i ich rodziców, robi się serial medialny. Swoje oburzenie w tej sprawie wyraziła podczas rozmowy z detektywem Rutkowskim u Tomasza Lisa.
Ciekawe, że nie przeszkadza pani Kazi, to, że jej koleżanki-feministki wykorzystują tą sprawę do zmasowanego ataku na Kościół. Z ich wypowiedzi wynika, że matka Madzi jest ofiarą patriarchalnego systemu, w którym promuje się maryjny stereotyp macierzyństwa. Ich argumentację można sprowadzić do dobrze znanego nam wniosku; gdyby je usunęła, to by nie było tragedii.
Dość powiedzieć, ze na ostatniej "Manifie", postulaty feministek dotyczyły w głównej mierze atakowania kościoła; walka o prawa kobiet zeszła na dalszy plan. Był tam też redaktor Blumsztajn, który niósł transparent z napisem "pie....., nie rodzę".
Jak widać, media salonu ochoczo wspierają feminizm, ale i tam zdarzają się szumy komunikacyjne. Nieuważnie wylansowano tam osobę o nieodpowiednich poglądach; gdyby nie one, to Danuta Wałęsa stałaby się następczynią Jolanty Kwaśniewskiej. Niestety, żona przywódcy największego Polaka III RP ma zaściankowe poglądy i atakuje nieodpowiedzialnie feministki: "Nie korzystaj z zabiegu aborcji, urodź te dziecko, i wtedy je zabij" - mówi do nich.
Źródło: Uwarzam Rze, nr 14
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?