Historia programu Międzynarodowego Centrum Sztuki Art Brut

Dostałem propozycję na prowadzenie lekcji zajęcie plastycznego dla uczniów niepełnosprawnych i byłem bardzo zaskoczony tą propozycją. Nigdy nie miałem żadnego doświadczenia w tym kierunku. Jedyne co mógłbym nazwać jakąś "praktyką" to fakt, że sam jestem niepełnosprawny.

Dostałem taką propozycję, ponieważ jestem niewielu artystów w Polsce, którzy uprawiają ten rodzaj sztuki bez pomocy terapii zajęciowej. Poza tym mieszkam niedaleko szkoły, w której miałbym pracować. Podjąwszy współpracę z ową placówką, pokazałem na początek pierwsze próbki sztuki Art Brut stworzone przeze mnie. Gdy współpraca układała się w dobrym kierunku, to postanowiłem zorganizować kilkanaście plenerów malarskich w celu uaktywnienia moich uczniów - najważniejsza jest nauka samodzielności życia artystycznego. Aby jeszcze bardziej pomóc tym uczniom, zorganizowałem kilkanaście wystaw (bez udziału jakichkolwiek instytucji zajmujących się osobami niepełnosprawnymi). Poznając Natalię Pietrzak w jednych domu opieki w Legionowie, zrozumiałem, że miała koszmarnie życie, bo jest osobą niepełnosprawną, która leżąca jest zdana na humory i kaprysy opiekunów.

Gdy odkryłem, że ma talent do tworzenia wierszy, to zaproponowałem, że napiszę artykuł na jej temat pt. "Świat wg Natalii". Sama autorka napisała do artykułu wiersz pt. "Gość". Później, jako pierwsza poetka w historii sztuki Art Brut, napisała wiersze do dyplomów dla uczniów warszawskiego Nikifora. Moi studenci dostali owe dyplomy przed zakończeniem roku szkolnego.

Nasza przyjaźń zrodziła miłość, więc postanowiliśmy, że weźmiemy ślub. Dyrekcja Legionowskiego Domu Pomocy Społecznej postanowiła jednak, że podłoży nam kłody pod nogi. Wobec powyższego postanowiliśmy, że wyprowadzimy się z tego podwarszawskiego miasta i wynajętym mieszkaniu, w innej miejscowości, stworzymy "Międzynarodowe Centrum Sztuki Art Brut".

W programie ośrodka zostało zaplanowane, że będziemy zapraszać nieznanych artystów z całego świata - ludzi, którzy nie mają możliwości wejścia na rynek. Ową postać zapraszalibyśmy do naszego domu, aby mogła ona prowadzić prelekcję na temat własnej sztuki, organizować wystawy oraz "plenery" dla wszystkich zainteresowanych osób.

Ponieważ moja ówczesna narzeczona zaczęła, w wyżej wspomnianym domu opieki, walkę o prawa do lepszego życia, to przyjęła ps. artystyczny "Don Kichotka". Nagle animatorzy kultury z Legionowa postanowili, że pomogą w przygotowaniach do ślubu,

Potem postanowiłem, , włączę do mojego programu pt. " Międzynarodowe Centrum Sztuki Art Brut". Autor miał być niejako "królikiem doświadczalnym", a jego pierwszą próbą miała być wystawa na stoisku lamp i żyrandoli w Domach Towarowych Centrum "Jupiter" w Warszawie. Krzymowski zastosował unikatową technikę sztuki Art Brut, która w połączeniu z obrazami malowanymi przez warszawskiego Nikifora oraz wierszami "Don Kichotki" rozpoczęła program "Międzynarodowego Centrum Sztuki Art Brut".

W ramach programu "MCS" 30 września 2011 roku w Miejskim Ośrodku Kultury w Legionowie odbyła się pierwsza prelekcja. Prowadzenia podjęli się "Don Kichotka", a widzami tego wykładu byli najmłodsi mieszkańcy z miejscowości Jabłonno oraz Wieliszew