W piątkowy wieczór o godzinie 20:45 rozpoczął się hit ostatniej kolejki. Zmierzyli się wicelider i lider. Mecz nie był bardzo emocjonujący, ale trzeba przyznać, że momentami kibice mogli obejrzeć niezłe widowisko. Wicelider czyli Śląsk Wrocław pokonał stołeczna Legię 1 : 0. Legia tym samym przełamała swoją znakomitą passę strzelonego przynajmniej jednego gola w każdym meczu. Klub z Łazienkowskiej pokonał Tomasz Jodłowiec, były piłkarz klubu zza miedzy (Polonii Warszawa).
O samym meczu? Ogólnie spotkanie wyrównane, sędzia rozstrzygał trochę na korzyść Legii, ale to dało się jedynie zauważyć w pierwszej połowie. Posiadanie piłki 55/45 dla Legii Warszawa. Strzały również na korzyść Legii, ale wynik wręcz przeciwny. Brak kibiców gości, mógł również zaważyć na wyniku. Mecz o 22.40 się zakończył i był to ostatni mecz Legii i Śląska w tym roku. Znakomity prezent dali sobie piłkarze i trener Levy na mikołajki.
Przypomnimy wyniki z piątku: Ruch 1 - 1 Jagiellonia i Śląsk 1 - 0 Legia.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?