O porażce Wisły zadecydowały niewykorzystane sytuacje w pierwszej połowie spotkania i zbyt odważna ofensywa w drugiej. Gospodarze to wykorzystali, strzelili dwie bramki i sięgnęli po komplet punktów.
Jan Złomańczuk (Wisła Płock) po meczu: "Jesteśmy w takiej sytuacji, że zawsze gramy o sześć punktów. Chcieliśmy z Wartą zgarnąć komplet punktów. W pierwszej połowie sytuacje mieli Koczon i Grzelak, a w drugiej połowie zbyt mocne otwarcie się spowodowało stratę pierwszej bramki. Dążyliśmy do wyrównania, ale Pęczak zamiast strzelać powinien dograć i byłoby 1:1. Otworzyliśmy się jeszcze bardziej, straciliśmy drugą bramkę i było po meczu. W przekroju pierwszej połowy nie zasłużyliśmy na przegraną. W drugiej połowie zbyt odważnie poszliśmy do przodu, z czego wyniknęły błędy w defensywie" [źródło: sportowefakty.pl]
Warta Poznań - Wisła Płock 2:0 (0:0)
1:0 - Seweryn 72'
2:0 - Bekas 88'
Składy:
Warta Poznań: Radliński - Marciniak, Jankowski, Strugarek, Otuszewski, Bekas, Seweryn (73' Laskowski), Magdziarz, Reiss, Pawlak (64' Ngamayama), Iwanicki (87' Ignasiński).
Wisła Płock: Mierzwa - Pęczak, Jarczyk, Żytko, Wyczałkowski (77' Burski), Grzelak (77' Sekulski), Nowacki, Juszkiewicz, Masłowski, Wiśniewski (87' Pacan), Koczon.
Żółte kartki: Pęczak (Wisła).
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?