Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Indiana Jones bez Harrisona Forda? To raczej niemożliwe

Redakcja Wiadomości24.pl
Redakcja Wiadomości24.pl
Producenci piątej części Indiany Jonesa twierdzą, że bez Harrisona Forda film nie powstanie.

Producenci wciąż mówią o piątej części przygód Indiany Jonesa, która kiedyś wreszcie powstanie. Pytanie tylko, czy obecnie 73-letni Harrison Ford może jeszcze wiarygodnie odegrać postać słynnego archeologa? Chyba będzie musiał, bo bez niego film nie powstanie. Tak mówią producenci.

W zeszłym roku media obiegła plotka, że "Indiana Jones" podąży serią Jamesa Bonda, czyli w rolę tytułową zaczną się wcielać inni aktorzy. Szybko pojawiły się spekulacje, kto mógłby zastąpić Harrisona Forda w roli tytułowej. Jak się okazuje, zmiany aktora jednak nie będzie. Wszelkie plotki na ten temat dopiero teraz uciął Frank Marshall, producent serii.

- Jest wiele plotek na ten temat. Nie mieliśmy jeszcze nawet okazji, żeby przysiąść i porozmawiać o kolejnej części filmu - powiedział Frank Marshall w wywiadzie dla magazynu "Total Film" i dodał: - Na pewno nie pójdziemy drogą Jamesa Bonda, gdzie inną postać zaczniemy nazywać Indianą Jonesem. Na razie tyle tylko wiadomo na temat piątej części "Indiany Jonesa". Harrison Ford prawdopodobnie więc powrócili w tej roli, ale trudno oczekiwać, żeby powtarzał w filmie wyczyny z oryginalnej trylogii, a nawet z późniejszego "Królestwa Kryształowej Czaszki".

Bardzo możliwe, że dr Jones będzie w piątym filmie zaledwie postacią poboczną, a stery przejmie jakaś inna postać.

(aip)

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto