Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Ja, Olga Hepnarova” - masowa zabójczyni. Historia prawdziwa

Małgorzata Michaluk
Małgorzata Michaluk
okładka ksiązki
Książka jest typowym przykładem literatury faktu. Roman Cilek w rzetelny sposób przybliżył czytelnikom historię ostatniej kobiety skazanej w Czechach na karę śmierci. Opowieść powstała m.in. w oparciu o liczne dokumenty, zeznania, listy...

Już na początku książki czytelnik dowiaduje się, jakiego przerażającego czynu dopuściła się 22 letnia Czeszka i jaka spotkała ją za to kara. Reportaż Romana Cileka jest próbą odpowiedzi na pytanie: co skłoniło Olgę do dokonania tego makabrycznego przestępstwa?

Jeden ze świadków tak zapamiętał to tragiczne zdarzenie, które miało miejsce w dniu 10 lipca 1973 roku, w Pradze: „Dokładnie przed słupkiem przystanku tramwajowego erenka, która jechała przede mną, gwałtownie zboczyła z jezdni i wtarabaniła się na chodnik pełen ludzi. Potem pojazd wyprostował koła i jadąc przy samej ścianie budynku, potrącał, przejeżdżał i mielił w drobny mak każdego, kto nie zdążył uciec. Zatrzymał się dopiero na rogu ulicy Veverkovej. Czułem się jakbym był w kinie.”

Już kilka chwil po wypadku Hepnarova powiedziała milicjantom: „Umyślnie wjechałam na chodnik, to moja zemsta na społeczeństwie za to, jak traktowało mnie przez całe moje życie.”
Ośmiu zabitych i wielu rannych. Tak dokładnie wyglądała ta zemsta…

Miłośniczka książek

W obiegowej opinii człowiek czytający namiętnie książki jest bardziej wrażliwy, ma lepiej rozwiniętą zdolność współodczuwania od osób, które stronią od lektury.… Ta zasada nie sprawdziła się jednak w przypadku Olgi Hepnarovej, z wykształcenia introligatorki, która od dziecka nie rozstawała się z książkami.

Przyszła na świat, jako drugie dziecko stomatolożki i urzędnika państwowego. Hepnarova podkreślała wielokrotnie, że od zawsze czuła się niekochanym dzieckiem, doświadczającym przemocy w rodzinie, zwłaszcza ze strony ojca. Często zmieniała szkoły, przebywała też w ośrodku psychiatrycznym dla młodzieży. Olga żyła w przeświadczeniu, że społeczeństwo chce ją zniszczyć. Chociaż w życiu Hepnarovej byli też ludzie sprzyjający jej, ona tego jednak nie dostrzegała. Maksymalnie skupiona na sobie, za wszystkie niepowodzenia obarczała innych. Tylko czy faktycznie jej odczucia pokrywały się z faktami?

Porażek doświadczała także w relacjach miłosnych, które dodatkowo komplikowała jej homoseksualna orientacja. Chociaż Olga nie stroniła również od kontaktów erotycznych z mężczyznami. Te nie przynosiły jej jednak żadnej satysfakcji. Według głównej bohaterki reportażu, jej egzystencja to pasmo upokorzeń, bólu, dyskryminacji. Właśnie takie odczucia pchnęły ją do popełnienia zbrodni.

W książce mamy szczegółowy opis sytuacji, które mogły wpłynąć na jej postawę. Jedno jest pewne, Olga Hepnarova nie interesowała się polityką, dlatego z całą odpowiedzialnością można stwierdzić, że jej czyn nie był skierowany przeciwko państwu totalitarnemu.

Konstrukcja książki

Książka powstała w oparciu o liczne dokumenty takie jak: zeznania świadków, wyjaśnienia Hepnarovej, listy, które otrzymywała i wysyłała będąc w zakładzie karnym, relacje z przebiegu rozpraw sądowych, opinie biegłych sądowych w tym z zakresu psychiatrii.

Według lekarzy oskarżona nie cierpiała na żadną chorobę psychiczną, która miałaby wpływ na zaburzenia świadomości związane z przestępstwem. Widoczne u niej były za to: „pewne zaburzenia charakteru, zaburzenia osobowości o cechach osobowości psychopatycznej w połączeniu z rysami schizofrenicznymi, histerycznymi, agresywnymi (…) „ Lekarze wykluczyli decyzję o leczeniu oskarżonej. To stwierdzenie zadecydowało praktycznie o wymiarze kary. W Czeskiej Republice Socjalistycznej dla czynu dokonanego przez Olgę „zarezerwowane” były dwie możliwości: 15 lat pozbawienia wolności i kara śmierci. Wymiar sprawiedliwości nie przewidywał kary 25 lat pozbawienia wolności i dożywocia.

Próba podważenia opinii biegłych psychiatrów przez mecenasa Topica - obrońcę z urzędu Hepnarovej zakonczyła się porażką, chociaż - w mojej ocenie - nie była ona pozbawiona podstaw. Obok argumentacji adwokata na pewno nie można przejść obojętnie. Takich kontrowersyjnych sytuacji jest w książce więcej…

Zamiast zakończenia.

Roman Cilek w bardzo rzetelny sposób przeanalizował sprawę Hepnarovej. W książce nie podaje on gotowych wniosków. W obiektywny sposób przedstawia wszystkie fakty, jest powściągliwy w ocenach. Na wiele pytań czytelnik musi odpowiedzieć sobie sam. Przede wszystkim musi wyrobić sobie własny punkt widzenia na temat głównej bohaterki reportażu. Czy dopatrzy się okoliczności łagodzących dla jej czynu? Sąd ich nie znalazł. Czy rozgrzeszy służbę zdrowia, której przedstawiciele parokrotnie nie przyszli Oldze z pomocą? Czy faktycznie można było jej pomóc?

Książka; „Ja, Olga Hepnerova” to pozycja napisana w ciekawy sposób, chociaż trudna w odbiorze, wymagająca maksymalnego skupienia w trakcie czytania, która zmusiła mnie do bardzo głębokich przemyśleń…

Na podstawie reportażu powstał film fabularny.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto