Kurski w wywiadzie dla Onet.pl dementuje doniesienia, że razem ze Zbigniewem Ziobro chcą stworzyć nową partię. Argumentuje, że obaj będąc, po Kaczyńskim, najbardziej rozpoznawalnymi twarzami PiS, zawsze ciężko pracowali dla dobra partii, a PiS jest częścią ich życia i nigdzie się nie wybierają. Przed wyborami odbyli setki spotkań w całej Polsce, zachęcając ludzi do głosowania na PiS.
Odnosząc się do sporu z Kaczyńskim powiedział, iż nie jest to spór personalny, tylko kwestia filozofii i innego podejścia do sprawy rozliczenia wyborów. Kurski jest zwolennikiem mówienia prawdy, a nie przemilczania faktów. PiS przegrał przecież szóste wybory z rzędu i jeżeli nie nastąpią zmiany, to może już nie wygrać żadnych.
Europoseł uważa, iż Polska znalazła się w dramatycznej sytuacji, ponieważ: "Platforma po czterech latach psucia państwa i marnowania jego szans uzyskała społeczny mandat do czynienia tego przez kolejne cztery". Kurski wytyka PO, że zadłuża kraj, nie przeprowadziła żadnych reform, pogłębia skalę ubóstwa i bezrobocia, nie dba o nasze interesy w Europie jak wyższe dopłaty dla rolników, gaz łupkowy czy zmiana pakietu klimatycznego.
Zdaniem Kurskiego, Platforma niszczy kulturę demokratyczną i używa siły państwa i mediów do rozprawy z opozycją. Na pytanie: czego chcą "ziobryści" odpowiada, że chcą realnej polityki, czyli zwycięstwa i realizacji programu polskiej prawicy. Dodaje też, iż żeby wygrywać, samemu trzeba się zmienić, dla dobra Prawa i Sprawiedliwości i pod przywództwem Jarosława Kaczyńskiego.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?