Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jackson na ołtarze!

Michał Górawski
Michał Górawski
W Głogowie, nieopodal ratusza
W Głogowie, nieopodal ratusza Michał Górawski
Michael Jackson jest kreowany na półboga, czczony co najmniej jakby ocalił świat przed jakąś apokalipsą, wręcz zasłonił kulę ziemską własną piersią przed uderzeniem komety. Czy przypadkiem ten świat nie zwariował?

Niedawno zmarł „król popu”, artysta posiadający niewątpliwie wielki talent wokalny i trwałe miejsce w historii muzyki. Jednak patrząc na reakcję świata można odnieść wrażenie, że stało się coś, co sprawiło, iż Ziemia zatrzęsła się w posadach. Wystarczy przytoczyć, niektóre głosy wielbicieli gwiazdora; „odszedł do lepszego świata, jakiego pragnął na ziemi”, „opuścił ziemię pełną niespełnionych marzeń”. Jego fani zanoszą się od łez, nazywają go swym bratem, a niektórzy byliby nawet gotowi zakrzyknąć: Santo Subito! Jackson jest kreowany na półboga, czczony co najmniej jakby ocalił świat przed jakąś apokalipsą, wręcz zasłonił kulę ziemską własną piersią przed uderzeniem komety. Obserwując rozpacz po jego odejściu od razu przychodzi ochota na napisanie jakiegoś peanu. Niestety, z braku odpowiednich zdolności wysiliłem się jedynie na sparafrazowanie znanego poety Konstantego Ildenfonsa Gałczyńskiego:
(...)
To nie wiatr, to szloch na wszystkich kontynentach i archipelagach.
Umarł Jackson.
Jakby nagły grad zboża pogiął,
jakby w biały dzień noc w okno.
Dzisiaj słońce jest żałobną chorągwią.
Umarł Jackson.
(...)
Krzyczy Wołga, szlocha Sekwana.
Woła Dunaj, jęczą rzeki chińskie.
Broczy Wisła jak otwarta rana.
Lamentują potoki gruzińskie.
Krzyczy Aragwa: Jackson! Chmury całego globu
wiatr zeszył w jedną chorągiew żałobną.
(...)
W centrach miast, także w tych średniej wielkości, można spotkać zdjęcia artysty i zapalone znicze, co nasuwa skojarzenia z żałobą po śmierci Jana Pawła II. Papież był jednak i jest nadal uznawany przez miliony ludzi za moralny autorytet. A w czym życie gwiazdora godne jest naśladowania? Światowa opinia publiczna aż huczy od plotek, co do przyczyn śmierci wokalisty. Mówiło się o samobójstwie, zawale serca, a nawet zabójstwie. Ciekawe dlaczego takiego zainteresowania piosenkarzem nie było w ostatnich miesiącach jego życia. Oczywiście Michael Jackson był muzykiem wybitnym i nikt mu tego nie odbiera, ale ogólnoświatowa histeria, która teraz zapanowała, jest trudno wytłumaczalna. Czy przypadkiem ten świat nie zwariował?

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto