Stuart Shepard (Colin Farrell) to pewny siebie, arogancki i obłudny spec od reklamy. Zarówno jego wątpliwa kariera, jak i życie prywatne, przesiąknięte są kłamstwem. Oszustwo to jego sposób na życie. Dzięki niemu zarabia, dowartościowuje się. Dzięki niemu udaje mu się też poderwać, nie wzbudzając podejrzeń żony (Radha Mitchell), zapewne kolejną, marzącą o aktorstwie, młodziutką kelnerkę (Katie Holmes). Stu, jak każdy, posiada komórkę, lecz dzwonienie z niej do dziewczyny byłoby namacalnym dowodem zdrady. Potrafi się on jednak sprytnie pozbyć tego problemu. Codziennie, o tej samej porze, telefonuje do kochanki z tej samej budki telefonicznej.
Pewnego dnia po odwieszeniu słuchawki, do budki ktoś dzwoni, a Stu odruchowo odbiera telefon. Ruch ten zmienia całe jego życie. Jego rozmówca, niewidoczny snajper (Kiefer Sutherland) pod żadnym pozorem nie pozwala mu odłożyć słuchawki, żądając, by Stu wyznał publicznie całą prawdę o sobie, by obnażył się publicznie przed żoną, kochanką i całym światem. Czy jest w stanie temu sprostać? Co czuje, co myśli zadufany w sobie krętacz, który nagle staje oko w oko ze swoim sumieniem? Dotąd to on czuł się bogiem, teraz role się odwróciły.
Film Joela Schumachera przedstawia wydarzenia w czasie rzeczywistym. Dzięki temu posunięciu, przez prawie 90 min tkwimy razem ze Stu w przeklętej budce telefonicznej, nawet przez moment nie mając ochoty jej opuścić.
Sugestywna, znakomita gra Colina Farrella, budujące atmosferę napięcia zdjęcia i doskonały scenariusz, to z całą pewnością atuty tej produkcji. Film jest doskonałym przykładem na to, że statycznie nakręcona, niskobudżetowa historia, swą wartością może przebić typowe kino akcji, a dodatkowo skłonić nas do przeanalizowania własnego życia. Myślę, że wielu ludziom przydałaby się taka lekcja.
"Telefon" (2002)
gatunek: Thriller
produkcja: USA
premiera: 27 czerwca 2003 (Polska) 10 września 2002 (świat)
reżyseria: Joel Schumacher
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
