Po długiej przerwie kontynuuję serię pięciu artykułów na temat zmian klimatycznych spowodowanych globalnym ociepleniem. Pierwsze trzy teksty związane były bezpośrednio z trzyczęściowym raportem ONZ traktującym właśnie o tej tematyce. Tym razem postaram się opisać jak przebiegają anomalie klimatyczne na każdym z kontynentów w XXI już wieku.
Europa
Nie tak dawno temu, bo w 2003 roku przez Europę przetoczyła się rekordowa fala upałów, która zebrała śmiertelne żniwo w postaci 21 tysięcy ofiar śmiertelnych. Temperatura w tym okresie czasu była o ok. dwa stopnie wyższa od średniej wieloletniej. Ten zdawałoby się niewielki skok średniej temperatury doprowadził do gigantycznych pożarów lasów w zachodniej i południowej części kontynentu, które dostarczyły do naszej atmosfery ogromne ilości zanieczyszczeń. Padały rekordy temperatur. Jakby tego było mało w grudniu doszło do niespotykanych wcześniej opadów deszczu. Konsekwencją tego były niszczące powodzie, powodujące ofiary śmiertelne i olbrzymie straty materialne.
Kolejne dwa lata obfitowały w podobne zjawiska. Notowano kolejne rekordy temperatur, a niemiłosierny żar z nieba potrafił utrzymywać się przez wiele tygodni. Kolejne pożary i powodzie. W Grecji i Turcji w lutym 2004 roku obserwowano śnieżyce i silną falę mrozów. W części Rosji leżącej w Europie odnotowano temperaturę nawet o 4 stopnie wyższą od średniej. Jesień 2005 roku okazuje się najcieplejsza od kilkudziesięciu lat. Co za tym idzie pierwsze mrozy i śnieg pojawiły się bardzo późno. Zima 2006 daje się odczuć wszystkim. Przez Europę przetacza się niespotykana od kilkunastu lat fala mrozów. Padają rekordy zimna i... maksymalnego ciśnienia. Wraz z mrozem przyszedł śnieg, którego gwałtowne topnienie wiosną zeszłego roku, wraz z ulewnymi deszczami doprowadziło do powodzi w środkowo-wschodniej Europie. Latem sytuacja się odwraca. Notowane są kolejne rekordy ciepła.
Azja
Pierwsze dziesięciolecie XXI wieku okazuje się dla ludności zamieszkującej ten kontynent bardzo tragiczne. Średnia temperatura wzrasta nawet o trzy stopnie. W 2005 roku letni monsun deszczowy w Indiach ledwie mieścił się w granicach normy. Doprowadziło to do gigantycznych powodzi, w których masowo ginęli ludzie. We wschodnie wybrzeże Azji uderzają potężne tajfuny przynoszące bardzo silny wiatr i ogromne ilości deszczu. Konsekwencją tego były kolejne powodzie i osunięcia ziemi. W centrum i na zachodzie Azji obserwowano ogromne susze, padały rekordy ciepła powodujące gigantyczne pożary lasów. 2004 rok przyniósł pierwsze w historii opady śniegu i mróz w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a w Izraelu, Syrii i Jordanii zanotowano najgrubszą pokrywę śnieżną dochodzącą do 60 cm. W zeszłym roku w Japonii pokrywa śnieżna osiągała 4 metry grubości co jest swoistym rekordem dla tej części świata.
Afryka oraz Australia z Oceanią
Czarny Ląd od wielu lat jest coraz bardziej nękany przez zmiany klimatyczne. Raz powódź, raz susza. Wiek XXI szczególnie obfituje w tego typu anomalie. Często dzieje się tak, że na jednym obszarze panują ogromne susze, których skutkiem są klęski głodu, a obok toczona jest walka ze śmiertelną wodą. Rok 2004 przyniósł rekordową ilość cyklonów tropikalnych przynoszących ulewne deszcze, które powodują powodzie i osunięcia ziemi. Odnotowano również w styczniu 2005 roku najsilniejsze śnieżyce na pustyniach Algierii od 55 lat.
W Australii i Oceanii zmiany klimatyczne także naznaczone są katastrofalnymi suszami, powodziami i coraz to większą ilością cyklonów tropikalnych. Z roku na rok padają największe rekordy ciepła w całej historii pomiarów. Potężne cyklony przynoszą bardzo obfite opady deszczu. Przykładem może być rok 2006 kiedy to w wybrzeże Australii uderza cyklon Larry, który na północnym-wschodzie kontynentu niszczy 80 proc. plantacji bananów. Kolejny cyklon Monica dwa razy atakuje Australię niosąc ogromne ilości wody i wiatr wiejący z prędkością prawie 300 km/h. W niektórych rejonach notuje się opady w wysokości 383 litrów na metr kwadratowy.
Ameryka Północna i Południowa
Te dwa kontynenty to istna skarbnica przykładów potwierdzających zachodzące zmiany klimatyczne. Wręcz co chwile padają tu jakieś rekordy pogodowe. W Ameryce Północnej początek tego wieku upłynął głównie pod znakiem rekordowych mrozów i pokryw śnieżnych, ale nie tylko. Potężne susze niszczyły uprawy, a pożary lasów strawiły blisko 300 tys. hektarów lasów. Pożar ten był ogromną stratą dla środowiska i na pewno nie przyczynił się do polepszenia sytuacji klimatycznej, a wręcz przeciwnie. Na zachodzie USA susza, a na wschodzie zmagano się z ulewnymi deszczami i powodziami. W maju 2004 roku zanotowano rekordową ilość 412 tornad. Mniej więcej w połowie pierwszego dziesięciolecia sytuacja zaczęła się nieco zmieniać. Średnia temperatura w Kanadzie wzrosła o trzy stopnie ponad średnią wieloletnią. Na Alasce odnotowano najcieplejsze lato w historii. Pożary spowodowane ciągłymi suszami strawiły ponad 3,5 mln. hektarów lasów i pól. Zimą na pn.-zach. USA szaleje susza, by w 2006 roku zamienić się w gigantyczne powodzie. Padają kolejne rekordy ciepła. Na pd.-zach. natomiast zmagano się z niespotykanymi dotąd śnieżycami i ulewami. Nie wspomnę tutaj o wszystkich niżach, cyklonach i huraganach tropikalnych jakie nękały tereny Am. Pn. przez te lata.
W Ameryce Południowej natomiast rok 2003 obfituje w nieobliczalne powodzie. Rok później dają się we znaki także silne mrozy i opady śniegu na terenie Peru, Chile czy Argentyny. Od 2005 roku jednak sytuacja przewraca się do góry nogami. Nastają susze. W Brazylii i Ekwadorze brakuje wody. Poziom wody w rzece Amazonka najniższy od 30 lat. Wenezuela i Kolumbia w tym czasie walczą z powodziami i obsunięciami ziemi choć trwa pora sucha. Rok 2006 nieco się ustabilizował jednak nie brakowało powodzi, susz i fali mrozów.
Arktyka i Antarktyda
Niestety ale z roku na rok maleje pokrywa lodowa na obu biegunach naszej planety. Jeżeli dodać do tego dziurę ozonową, która jest największa w historii pomiarów, to mamy do czynienia z ogromnym kataklizmem, który ciężko będzie powstrzymać.
Kolejny, ostatni artykuł z serii o zmianach klimatycznych, postaram się poświęcić na opisanie tego, w jaki sposób my, zwykli zjadacze chleba możemy się przyczynić dla ratowania naszego ziemskiego klimatu.
Czytaj także:
Jak zmieni się klimat na świecie do 2100 roku?
Jak zmiany klimatu wpłyną na życie nasze oraz fauny i flory?
Jak spowolnić postępujące zmiany klimatyczne?
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?