Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak urzędnicy w Radomsku nowy system wdrażali

Tomasz Mazur
Tomasz Mazur
Starostwo powiatowe w Radomsku.
Starostwo powiatowe w Radomsku.
Jak zaoszczędzić trzydzieści tysięcy złotych? Zwyczajnie, wprowadzić system kartkowy, a tak naprawdę nie wprowadzać systemu elektronicznego w urzędzie. Na taki pomysł wpadli pracownicy wydziału komunikacji radomszczańskiego starostwa.

Trzy lata temu rejestrowałem samochód. Wbrew pozorom nie była to łatwa czynność, zajęła bowiem kilka godzin. Korytarz pełen ludzi, każdy wrogo do siebie nastawiony, czekający choć na chwilę łaskawości w spojrzeniu licznych petentów. Bezskutecznie. Każdy musiał wystać swoje. W ostatnim czasie sytuacja nieco się zmieniła. Urzędnicy wydziału komunikacji starostwa powiatowego w Radomsku zaczęli "wdrażać nowy system".

Kolejki na korytarzach znikły. Pojawiły się za to kolejki przed starostwem, jeszcze przed jego otwarciem. Zamieszanie warunkowane jest tzw. systemem numerków, które każdy z petentów otrzymuje w okienku. Tutaj zaczyna się matematyka. Urzędnik dysponuje 30 minutami, w trakcie których ma za zadanie obsłużyć jednego z petentów. Sześciu pracowników (obecnie kilka osób z różnych powodów jest na zwolnieniu-przyp. red.) w ciągu godziny załatwia 12 osób. W ciągu dnia obsługiwanych jest 72 petentów, tyle numerków wydawanych jest maksymalnie każdego dnia. Pytanie, co jeśli ktoś w kolejce po numerek będzie 73? Może mieć problem z załatwieniem sprawy, choć urzędnicy, jak mówią, dysponują 12 zapasowymi karteczkami, ale przeznaczonymi bardziej dla osób niepełnosprawnych lub starszych wiekiem. Jak mówi naczelnik wydziału, Henryk Zieliński: -To taki elektroniczny system, tyle że w wersji papierowej, co za tym idzie o wiele tańszy. Fakt, wprowadzenie systemu elektronicznego to wydatek około 30 tys. złotych.

Spoglądając na całą sytuację obiektywnie, należy przyznać, że taki system ma oczywiście plusy. Osoby z dalszymi numerkami nie muszą czekać w kolejce, ale w tym czasie załatwić inne sprawy. Kolejki na korytarzach znikły. Ludzie mają jednak to do siebie, może to zaszłość z dawnych lat, że lubią czekać w kolejkach, bez względu na to, za czym ta kolejka stoi. Bo stoi, tyle że nie na urzędowym korytarzu, a przed starostwem. Często od 6 rano. Jak mówi pan Krzysztof z Żytna, zapytany już przy okienku: -Wczoraj przyjechałem do starostwa przed południem, okazało się, że numerków brakło, więc dziś musiałem przyjechać po raz drugi. Byłem kilka minut przed godziną siódmą. Udało mi się być w pierwszej dwudziestce. To taki nowy system, w trosce o petenta - dodaje mieszkaniec Żytna.

Ale czy nie byłoby jednak łatwiej, przyjemniej dla petenta, wprowadzić systemu elektronicznego? Najbliższa dobra praktyka, starostwo powiatowe w Bełchatowie. Dobrze widoczna na stronie internetowej "rezerwacja wizyty", możliwy wybór rejestracji pojazdu przed południem, po południu, dowolny wybór daty rejestracji. Podobnie w starostwie w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie swobodnie można zarezerwować przez internet datę załatwienia sprawy w wydziale komunikacji. Czyli jednak można wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców?

W ostatnim czasie pojęcie "wdrażamy nowy system" nabrało dla mnie szczególnego znaczenia. Nie tak dawno jadłem obiad w jednej z restauracji na Placu Zamkowym w Warszawie. Można pomyśleć, że zamówione danie (spaghetti-przyp. red.) nie wymaga zbyt długiego czasu przyrządzania i co za tym idzie, specjalnych umiejętności kucharskich. Okazało się jednak, że akurat tego dnia wdrażany był "nowy system", polegający na zmianie dotychczasowego kucharza. Jak się później, niestety okazało, nie każda zmiana wychodzi na lepsze.

Nasuwa się smutna refleksja, gdzie te czasy, gdy urząd był dla petenta, a nie petent dla urzędu?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto