Jak wystartować z biznesem i odnieść sukces? [WYWIAD]

Firma Kryształy 3D zajmuje się projektowaniem i tworzeniem zdjęć w szkle oraz statuetek okolicznościowych. Jest jedyną firmą w Polsce, która daje możliwość konfigurowania i podglądu kryształu 3D.

Młodzi ludzie są coraz bardziej sfrustrowani obecną pracą, marzą o własnej działalności, ale się boją. Jaką radę może im Pan przekazać?

Właściwie to mam jedną: wystartuj, za wszelką cenę rozpocznij działalność, a później trzymaj się obranego kierunku.

A jak wyglądały Pana początki?

Nie było łatwo i nigdy na początku nie będzie łatwo, ale jeżeli masz marzenia – musisz się ich kurczowo trzymać. Bardzo długo ta nowa działalność była dla nas deficytowa, ale z czasem przyszedł przełom. Zdobyte doświadczenia zaczęły procentować, klienci powracać, a wraz z rozszerzającym się asortymentem stworzyliśmy podwaliny stabilnego biznesu jakim się stały Kryształy 3D. Zmiana jakościowa nastąpiła wiosną 2013 roku, a zważywszy na to, że pierwszy nasz kryształ 3D wyprodukowaliśmy w grudniu 2009 roku oznacza to ponad 3 lata budowania "pozycji startowej". Jednak od półtora roku odnotowujemy stabilny wzrost i bardzo optymistycznie patrzę w przyszłość.

Zatem to bardziej Pana praca, czy pasja?

Bardzo lubię to co robię. Lubię nasze wzory i to, że jesteśmy producentami.

Jak zrodziła się w Panu idea tworzenia statuetek?

To bardzo długa historia. Powstanie Kryształy 3D wynikło z frustracji życiowej, z miejsca w jakim się znalazłem. Historia typu człowiek znikąd.

Znikąd?

Pragnienie założenia własnego przedsiębiorstwa było we mnie już od szkoły podstawowej. Przez lata przychodziły mi do głowy różne pomysły na własną firmę jednak większość z nich pozostawała nieosiągalna ze względów finansowych. Dopiero po kilku latach pracy (często po godzinach) udało się uzbierać kapitał wystarczający na wkład własny wymagany przy dotacjach unijnych. Wtedy wszystko zostało postawione na jedną kartę, co było ekstremalnie ryzykowne lecz po latach mogę z satysfakcją stwierdzić, że było warto.

A jak to było z nazwą firmy? Kto ją wymyślił?

Nazw jest dużo, wręcz za dużo :) Nazwa przedsiębiorstwa (czyli firma) brzmi KSK Anna Sawoń. Pierwotnie zajmowała się działalnością szkoleniową i doradczą, a KSK oznaczało "Kursy Szkolenia Konwersacje". Aby nie mieszać nazw, zaczynając grawerowanie laserem 3D stworzyliśmy markę CrystalCiTY. Teraz jednak powoli "wymianiamy" ją na Kryształy 3D. Równolegle do CrystalCiTY stworzyliśmy markę Statuetki 3D, pod którą oferujemy nasze produkty dla podmiotów biznesowych.

Jaki był najdziwniejszy, najbardziej zaskakujący pomysł klienta na statuetkę?

Oryginalnych pomysłów jest sporo, chociaż nie wszystkie są cenzuralne ;) Najbardziej jednak utkwił mi w pamięci pomysł na statuetki-nagrody dla świeżo awansowanych pracowników Raiffeisen Leasing. Wygrawerowaliśmy w nich zdjęcia przestrzenne tych osób, przy czym nie były to zwykłe portrety lecz przygotowane specjalnie na tę okazję karykatury. Poniżej wpisane było ich nowe stanowisko, a jeszcze niżej logotyp Raiffeisen Leasing oraz data. Statuetki miały zostać wręczone na wyjeździe integracyjnym, na którym miała być też ogłoszona informacja o awansie. Z całą pewnością mieli wspaniałą niespodziankę.

Jak wygląda sam proces tworzenia statuetek?

Trochę niezgrabnie to opisać, znacznie łatwiej pokazać. Nasze statuetki wykonujemy w technologii grawerowania laserem 3D. Zdjęcia oraz trójwymiarowe modele grawerujemy wewnątrz statuetek ze szkła bezbarwnego bez naruszania ich powierzchni. Sam proces grawerowania 3D polega na skupieniu wiązki lasera wewnątrz obrabianej bryłki szklanej, co prowadzi do powstania w niej mikropęknięć. Rozmiar tak wykonanych „punktów” jest bardzo mały – nie przekracza 40 μm. Setki tysięcy mikropęknięć, precyzyjnie rozmieszczonych w obrębie grawerowanej statuetki pozwala na uzyskanie zdumiewającego efektu w postaci „zatopionego” w bryle zdjęcia lub trójwymiarowego przedmiotu.

Czy ma Pan jakieś ulubione statuetki?

W kontekście naszych produktów właściwsze jest wskazywanie ulubionych wzorów, jakie grawerujemy w kryształach 3D. Tutaj nie jestem oryginalny. Lubię to co moi klienci, a oni wprost uwielbiają Różę 3D Kwiat Miłości we właściwie każdym formacie statuetki.

W czym dopatruje się Pan źródeł swojego sukcesu?

Wyróżniam trzy filary naszego sukcesu: oryginalne wzornictwo, dbałość o obsługę klienta oraz zgrany zespół. Na tle konkurencji wyróżniamy się wzorami modeli, których nikt, dosłownie nikt na świecie nie ma. Skąd mogę to wiedzieć? Ponieważ to my je opracowaliśmy i tylko u nas je można kupić.
Od samego początku bardzo dbamy o zadowolenie klientów, nie tylko przed zakupem, ale również później. Z tego względu kluczowe jest precyzyjne opisanie i ukazanie na zdjęciach naszej oferty, po to by klienci czuli zadowolenie z tego jaki produkt kupują. Najważniejsze jednak w mojej ocenie jest to, że udało mi się zatrudnić naprawdę twórczych i otwartych ludzi. To w nich leży siła przedsiębiorstwa. Bez nich nie byłoby w miejscu, w którym jest teraz.

Jest coś czym chciałby się Pan pochwalić?

Przede wszystkim ponad 1200 pozytywnymi opiniami w serwisie zbierającym opinie Opineo.pl. Są to głosy na "tak", które udzielili dla nas nasi klienci. Jestem z tego dumny i szczęśliwy, że udało się nam zadowolić tak dużo osób. Z innych naszych sukcesów, warto wspomnieć o zdobyciu tytułu e-Gazeli Biznesu oraz Lidera Przedsiębiorczości roku 2014. Obie nagrody, mimo, że mają charakter typowo branżowy są źródłem dużego zadowolenia, gdyż stanowią potwierdzenie tego, co przeczuwaliśmy - czyli, że jesteśmy na dobrej drodze by zawojować rynek kryształów 3D :)

Serdecznie dziękuje za rozmowę.