Jak zapłacić 100-procentowy podatek od odsetek?

Uwielbiam koniec miesiąca. I to nie z powodu wpływającej wypłaty. Wtedy otrzymuję wyciąg bankowy. Wyciąg jak wyciąg, bank jak bank, ale te odsetki, kapitalizacje odsetek i podatek... bezcenna lektura.

Gdy moje oszczędności przez analityków bankowych zostały uznane za warte zachodu, bank dał mi łaskawą ręką aż... 0,05 zł (słownie: zero złotych pięć groszy) tytułem odsetek z oszczędności. Ale oszczędności mają to do siebie, że szybko topnieją, więc i odsetki z tego tytułu maleją w tym samym tempie.

I oto otrzymuję kolejny wyciąg, a w nim napisano, że bank daje mi tytułem odsetek z oszczędności aż 1 grosz. Druga ręka, ręka fiskusa, zabrała mi - co napisano w wyciągu - tytułem podatku od odsetek, jedynie... 1 grosz. Jakby nie było, aż 100 proc. od uzyskanego dochodu.

I po jakie licho bank bawi się w tą dobroczynność, skoro fiskus wszystko zabiera?

Znajdź nas na Google+