Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak zarobić dwa tysiące w dwa miesiące? Inspiracje mile widziane

Anna Jełłaczyc
Anna Jełłaczyc
Tytuł nie jest żartem, ni prowokacją. Prawdziwym, niewydumanym problemem jest. I prośbą o komentatorską burzę mózgów. Wszak: co wiele głów, to nie jedna...

Ów tytuł to nie żart, ni prowokacja. Nie pytanie retoryczne. To spory problem dla autorki tekstu (zwanej dalej mamą). Tak wielki, że "mózg jej się lasuje" od tej codziennej "rozkminy", dlatego zwraca się do Was, Drodzy Czytelnicy, z prośbą o komentatorską burzę mózgów, o sygnały, podpowiedzi, sugestie. Wszak: co wiele (wcale nie wirtualnych) głów, to nie jedna...

Kiedyś miała pracę, poukładane życie, ambicje, plany na przyszłość, ale zapragnęła jeszcze spełnienia w macierzyństwie. I wszystko wywróciło się do góry nogami...

Bliźniaki okazały się nie lada wyzwaniem, stały się odtąd "centrum jej świata"; kilka spraw życiowych poszło w odstawkę, inne posypały się. Kobieta czerpie jednak niezwykłą siłę z macierzyństwa, nawet, gdy okazuje się ono trudniejsze, niźli przedtem przypuszczała.

Dyspozycyjność stała się jedną z cech pozostałych gdzieś w ogonku wyrażeń, którymi można by ją scharakteryzować. Nie odmówi się jej za to aktywności czy samozaparcia. Choć nie zawsze jest łatwo...

Piąta edycja konkursu Dziennikarz Obywatelski 2010 Roku trwa! Dołącz, wygraj 10 tysięcy

Nie jest, bo maluchy mają zaburzoną odporność i "łapią wszystko, jak leci"... Trwa nieustanne wojowanie z jakimiś infekcjami. W sierpniu będą zabiegi usunięcia trzecich migdałów. Na maj NFZ wyznaczył termin leczenia uzdrowiskowego. I wszystko powinno być jak w bajce, z happy endem. Powinno...

Ale nie jest. Koszt pobytu opiekuna w sanatorium to 1750 zł. Plus klimatyczne, dojazd, trzy tygodnie życia nad morzem (matki i dwójki dzieci).

Opadły jej ręce. Szybko jednak wzniosła je ku górze i wzięła się do działania. Postanowiła wzbić się ponad problemy. Złamać przeszkody. Pokonać zaporową sumę.

Stara się jak może, wszystko jednak jest kroplą w morzu potrzeb. Jak tego dokonać, skoro jest się osobą "uziemioną"? Pełnoetatową mamą, dwudziestoczterogodzinną. Mającą - raczej - lotny umysł i silne ręce, chętne do pracy, tylko... pracodawcy brak.

Pracodawcy nietraktującego mamy z przymrużeniem oka, że nieefektywna, nieproduktywna, niedyspozycyjna. Pracodawcy stawiającego na innowacyjne metody, elastyczne, pozwalające łączyć dynamiczną pracę z odpowiedzialnym (samodzielnym) macierzyństwem. Godzącego się na inwestowanie (choćby swego zaufania) w pracownika mogącego rzetelnie wypełniać swoje obowiązki w zaciszu domowym. Znacie takiego?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto