MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jarosław Kaczyński zakpił z rocznicy

Beata Rudnicka
Beata Rudnicka
Wielu Polakom, 13 grudnia 1981 r. nie kojarzy się dobrze. Obojętnie, jak oceniają decyzję gen. Jaruzelskiego, jest to ważna rocznica i wszyscy powinni o niej pamiętać.

Nie sądzę jednak, aby organizowanie przez partię opozycyjną marszu z tej okazji było fortunne. Ci bowiem, którzy dziś próbują boleśnie rozliczać generała, byli 30 lat temu dziwnie nieobecni i bierni.

Lech Wałęsa oświadczył: "Dzisiaj by mi było łatwo potępić generała, bo on ledwo żyje, a ja zyskałbym w oczach innych. Ale nie zrobię tego. Ja nie biorę się za rozliczanie. Zostawiam to Panu Bogu i strukturom demokratycznym".

Joachim Brudziński zapowiada, że zostanie zrobione wszystko, aby nie doszło do prowokacji, ale, czy sam marsz nie jest prowokacją, jeśli miesza się do tego min. Sikorskiego, krytykując jego aktualną politykę zagraniczną?

Nie powinno się łączyć rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w naszym kraju z ciężką kryzysową sytuacją w całej Europie. To wielkie faux pas i kpina z ludzi, którzy uczestniczyli w wydarzeniach tamtych dni. Europa XXI potrzebuje spokoju, stabilizacji i zgody.

Prezes Kaczyński zdaje się tego nie rozumieć. Wydaje mu się, że potrafi oba fakty zgrabnie połączyć w jedna całość, ale tak nie jest. W grudniu 2006 roku, kiedy przypadała 25. rocznica wprowadzenia stanu wojennego nie zorganizował żadnego marszu, bo w rządzie miał swoich ministrów, w tym, jak na ironię Radka Sikorskiego, którego teraz chce stawiać przed Trybunałem Stanu. Nie miał wówczas kogo krytykować, więc marsz był niepotrzebny. Obecnie, po 6. z kolei przegranych wyborach chwyta się wszystkiego, co wyniesie go na świecznik i pozwoli zaistnieć publicznie.

Uczczenie rocznicy wprowadzenia stanu wojennego przez PiS, uważam za pretekst do wyprowadzenia ludzi na ulicę i okazję do podburzania. Czemu to ma służyć teraz, niespełna dwa tygodnie przed wielkim katolickim świętem?

Alejami Ujazdowskimi w kierunku Belwederu miało przejść 10 tysięcy osób, a przeszło około 3 tysięcy.

Do Wiadomości24 możesz dodać własny tekst, wideo lub zdjęcia. Tylko tu przeczyta Cię milion.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto