Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Jasnowidz w salonie" - w kręgu spirytyzmu międzywojnia

Adrianna Adamek-Świechowska
Adrianna Adamek-Świechowska
materiały prasowe
Książka Pauliny Sołowianiuk „Jasnowidz w salonie, czyli spirytyzm i paranormalność w Polsce międzywojennej” odsłania kulisy tajemniczych, metafizycznych nurtów ludzkiej egzystencji w okresie ich rozkwitu.

Przywoływanie duchów, przepowiadanie przyszłości, wróżby – to zjawiska intrygujące ludzi niezmiennie od wieków, pomimo rozwoju nauki, technologii i innych przemian kulturowych. Przekonuje o tym wiele przejawów ich popularności i stałej obecności w dziejach ludzkości. Tak jak w przypadku innych spraw, tak i w tym występują okresy nasilenia zainteresowań okultyzmem. Okazuje się, że ciekawą pod tym względem była epoka dwudziestolecia międzywojennego.

Okoliczności tego namiętnego rozkwitu pokazuje Paulina Sołowianiuk w książce Jasnowidz w salonie, czyli spirytyzm i paranormalność w Polsce międzywojennej, jaka ukazała się w marcu nakładem Iskier. Na podstawie źródeł, w tym wspomnień, prasy, ale także literatury autorka wprowadza za kulisy emocjonujących seansów spirytystycznych międzywojnia. We wstępie uprzedza, że w wybranym okresie nastąpiło wyjątkowe zespolenie spirytyzmu z zainteresowaniem nieodgadnionymi zdolnościami człowieka, czyli metapsychiką oraz ezoteryką.

Po wprowadzeniu w rozdziale pierwszym w dzieje światowego, jak i polskiego spirytyzmu książka objawia świat różnego rodzaju mediów, ektoplazm, kryptoskopii, prekognicji, retrognicji, auroskopii, eksterioryzacji i innych paranormalnych i parapsychicznych zjawisk i umiejętności. Czytelnik może się przekonać, że jakkolwiek jest na ogół wyposażony we współczesny sceptycyzm, to jednak i w nim tkwi ciekawość dla niebywale rozwiniętego ruchu zaangażowanego w komunikowanie się ze światem wiecznego życia duchowego. Nic dziwnego, przecież możliwość zbliżenia się do poznania obszarów niedostępnych zmysłom i rozumowi to odwieczny przedmiot ludzkiego pożądania.

Dodatkowym aspektem decydującym o zainteresowaniu jest fakt, że opracowanie dotyczy okresu niezbyt odległego czasowo od chwili bieżącej, a nawet pod wieloma względami podobnego do współczesności. Od doświadczeń ludzi dwudziestolecia oddziela nas zasadniczo II wojna światowa, której traumatyczne historie wpłynęły druzgocąco na stosunek do spirytyzmu, ale nie zmieniły duchowej wrażliwości człowieka, który dziś często szuka odpowiedzi na dręczące pytania w zagadnieniach ezoterycznych. Bezradność szkiełka i oka – jak brzmi jeden z rozdziałów – jest nadal deprymująca i skłania do zainteresowań wiedzą tajemną, spirytyzmem, okultyzmem, astrologią, numerologią, wróżbiarstwem, czarami, magią.

Bez wątpienia atrakcyjna problematyka książki nie wymaga szczególnych zachęt do jej bliższego poznania, niemniej warto pokreślić jej walory, by nie umknęła uwadze zainteresowanego nią odbiorcy. Stanowi bowiem nie tylko cenny, wartościowy materiał dla kulturoznawców i literaturoznawców, prezentując wycinek obyczajowości Polski w dwudziestoleciu międzywojennym, ale i dla szerokiego grona czytelników, którzy kiedykolwiek chcieli poznać szczegóły zjawiska. Z pewnością po lekturze przyznają słuszność autorce, że temat zasługuje na należyte omówienie, mimo że najczęściej wzbudza obecnie satyryczny uśmiech.

Zaletą książki Jasnowidz w salonie jest synteza zjawiska, w którym udział brali także wybitne umysły epoki - Maria Skłodowska-Curie i Albert Einstein. Oprócz historii dotyczących sławnych osób, przynosi wgląd w losy osób dziś zapomnianych, ale dawniej budzących powszechną fascynację: najbardziej znanego Stefana Ossowieckiego, Jana Guzika, Teofila Modrzejowskiego, Oskara Wojnowskiego oraz badaczy-praktyków – Juliana Ochorowicza i Prospera Szmurło. Szereg ciekawostek ze sfer towarzyskich pisarzy, artystów, polityków, wojskowych sprzed wojny znalazło oświetlenie w postaci opinii ówczesnych salonów artystyczno-literackich, ziemiańskich, zafascynowanych elit politycznych i naukowych. Okazuje się, że ze zjawiskami paranormalnymi mieli do czynienia i Stanisław Ignacy Witkiewicz, i Kazimiera Iłłakowiczówna, Zofia Kossak-Szczucka, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Tadeusz Boy-Żeleński.

Niepozbawione śmieszności sytuacje ujawniają wiele istotnych prawd o naturze ludzkiej. W książce nie ma zatem oceny zjawiska, ale jest jego penetracja w celu zdiagnozowania okoliczności mody spirytyzmu, sposobów, w jakich się wyrażała oraz zbadania jej konsekwencji. Dokonany przez autorkę przegląd pozwala poznać mało obecnie znane sprawy, niegdyś silnie absorbujące i nadal nieprzebrzmiałe. Miłośnikom motywów sensacyjnych, wywołujących dreszcze przerażenia, również opowieści o wirujących stolikach i spodkach oraz przybyszach z zaświatów dostarczą emocjonujących wrażeń. Pasjonujący w dwudziestoleciu nurt rozrywek okazuje się też wartościowym poznawczo tematem, bo w każdej zabawie, nawet czy zwłaszcza w zabawie z duchami, jest także i nauka.

Paulina Sołowianiuk, Jasnowidz w salonie, czyli spirytyzm i paranormalność w Polsce międzywojennej, Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2014, s. 240.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto