- Zaraz po wykryciu przemytu, celnicy zapewnili rakom odpowiednie warunki, umieszczając je w pojemnikach z wodą - oznajmiła rzecznik prasowy Izby Celnej w Przemyślu rachm. Edyta Chabowska. - Podróż zwierząt w kartonowym pudle mogła się skończyć ich śmiercią.
O zdarzeniu celnicy poinformowali policjantów z komisariatu w Radymnie, którzy podjęli czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie z ustawy o ochronie przyrody. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, raki rzeczne szlachetne objęte są ochroną częściową i ich transport wymaga specjalnego zezwolenia, a także odpowiednich warunków.
Do przemytu przyznał się jeden z kierowców autokaru.
- Na poczet przyszłej kary policjanci dokonali zajęcia 400 złotych - poinformowała oficer prasowy KPP w Jarosławiu podkom. Marta Gałuszka, a raki niezwłocznie przewieźli do Ogrodu Zoologicznego w Zamościu.
W ciągu ostatnich lat dostarczono do ZOO już ponad 10 tys. różnego rodzaju zwierząt m.in. żółwie, papugi czy pijawki zatrzymane w czasie granicznej kontroli.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?